wtorek, 4 listopada 2014

Ake Edwardson – „Kamienny żagiel”


A oto i dorwany przeze mnie już 6 tom serii o komisarzu Eriku Winterze w wydaniu pana Edwardsona. Książka tak jak poprzednie warta przeczytania. Jednak ja czytałam ja „fazami”. Ciężko mi powiedzieć czy dlatego, że się w niej momentami gubiłam czy dlatego, że czytałam w okresie mojego kiepskiego samopoczucia i miałam problemy z koncentracją i dłuższym poświęceniem uwagi książce. Troszkę się w niej zamotałam i miałam problemy ze zrozumieniem. Dopiero pod koniec książki udało mi się wszystko poukładać i ogarnąć fabułę. Końcowy efekt historii jest jednak fajny i intrygujący. Powieść bardziej obyczajowa niż jakoś mocno kryminalna, ale dla miłośników książek typu „soft” jak najbardziej polecam. Jedna rada: Chcesz zrozumieć Erika, jego pracę, działanie i rodzinę to czytaj Akego,ale zalecam robić to po kolei ;)
<Ocena: 7/10>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz