Drugi tom cyklu z agentką specjalną Smoky Barrett. I o ile po pierwszym byłam na prawdę zadowolona, o tyle po tym byłam zachwycona. Literatura o seryjnych mordercach to coś bez czego nie wyobrażam sobie świata książek, ale bez pana McFadyena nie wyobrażam sobie życia! Czytając jego książki można się uśmiechnąć, zapłakać czy oburzyć. A czytając jego pierwszą książkę nie spoczniesz tylko na niej. Fabuła i język na najwyższym poziomie. Przekroczona granica opisów zbrodni, zagadka kto kryje się pod tajemniczą „Maską śmierci”, którą o dziwo udało mi się rozszyfrować w okolicy połowy książki, ale w żadnym razie nie przeszkodziło a wręcz zachęciło do przeczytania całej powieści. Żal, że z 5 dostępnych tomów tylko 3 ukazały się w języku polskim…
<Ocena: 10/10>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz