wtorek, 4 listopada 2014

Taavi Soininvaara – „Wirus Ebola w Helsinkach”

Do przeczytania tej książki skusił mnie po części opis z tyłu okładki, a po części tytuł. Pomyślałam, że to lektura jakby na czasie, więc czemu by nie sięgnąć i nie zanurzyć w niej swego umysłu? Tak sięgnęłam, przeczytałam i takie odniosłam wrażenia…
„Wirus…” to pełna akcji i wielowątkowa książka. Fiński naukowiec-wirusolog Arto Ratamo pracujący w EELA dokonuje przełomowego odkrycia – wynajduje szczepionkę na wirus Ebola-Helsinki.  Wysoko postawiony oficer w stopniu generała dowiaduje się o tym postanawia to wykorzystać na swój sposób. Wkracza do domu Arto i morduje jego żonę. Sam Ratamo cudem unika śmierci. Później dowiaduje się, że jego bezpośredni zwierzchnik nie żyje i to on jest podejrzewany o zabicie tak żony jak i profesora. Mało tego zostaje posądzony o zdradę i poszukiwany przez wszystkie tajne służby w kraju. Zaczyna się walka z czasem, walka o życie nawet miliona ludzi na świecie. W samym centrum tego chaosu Arto próbuje ujść cało z opresji, oczyścić się z zarzutów, a przede wszystkim ocalić życie swojej córeczki. Osaczony nawiązuje kontakt ze znaną dziennikarką śledczą Pirkko Jalavą, która jest jego ostatnią deską ratunku…  W sprawę angażuje się fińska policja, wywiad oraz  Jussi Ketonen szef agencji Bezpieczeństwa. Musi on stawić czoła zarówno zdrajcy jaki rosyjskiemu wywiadowi wojskowemu, który także próbuje dobrać się do wirusa Ebola-Helsinki. Jak potoczy się ta sprawa i jaki będzie jej finał?
„Wirus…” wciąga, przykuwa uwagę, pochłania i fascynuje. Wiele wątków i bardzo dynamiczna akcja przez całą książkę działa na jej korzyść. Całość dla miłośników kryminałów, sensacji i thrillerów. Nie powinna nikogo zawieść :)
<Ocena: 8/10>
Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Kojro

3 komentarze:

  1. Dobrze że już jesteś. Ja też straciłam ostatniego bloga na Onecie i przeniosłam się do bloggera. Nie wiem jak to się stało. Na szczęście odzyskałam wszystko bo bym się załamała.

    OdpowiedzUsuń
  2. No dlatego nowego postanowiłam nie zakładać już na onecie. Nawet się z nimi dogadać nie idzie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :)

    Fabuła tej książki brzmi dla mnie niezwykle interesująco, bo interesuje się różnymi wirusami, bakteriami etc. i epidemiami. Muszę ją przeczytać!

    Pozdrawiam :)

    http://nomenomen.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń