czwartek, 26 marca 2015

Alice Montgomery - "Jamie Dornan. Wszystkie jego twarze"

Moje pierwsze podejście do typowej biografii. Co mnie skłoniło do próby? Ciekawość jak się czyta, zaintrygowanie aktorem, którego kojarzyłam już z The Fall (dlatego padło na tę, a nie inną) i myśl czy to coś dla mnie czy nie. Już na wstępie proszę o wyrozumiałość co do recenzji, bo nie orientuję się jak ten typ książek recenzować. To będą głównie odczucia... A ponieważ lubię Dornana recenzja może być z lekka nieadekwatna do wartości książki ;)

Pierwsze pytanie jakie nasunęło mi się po przeczytaniu, brzmiało: "Co z tego wszystkiego zostało potwierdzone przez Jamie'go a co zostało napisane ot tak byle było?" Ciężko tego typu literaturę traktować jako źródło 100% informacji na temat życia ludzi. Mimo to czytało się przyjemnie, szybko i ciekawie. Niestety miałam odczucia, że autorka rozpisywała się na tematy bardziej błahe, a te ważniejsze okroiła do minimum.  A co możemy znaleźć w książce Mongomery? Historię dzieciństwa Jamie'go, jego pierwsze kroki w karierze modela oraz aktora, opisy filmów w których wystąpił - co daje ciekawy efekt w biografii aktora i jest to naprawdę dużym plusem! Ponieważ nie interesowałam się życiem ani Dornana ani innych osób na tyle by wiedzieć o nich nadzwyczajne rzeczy to ciężko mi napisać czy ta pozycja zawiera wyjątkowo ciekawe informacje, te nieznane czy typu "WOW!". Jedno jest pewne... Zaimponowała mi skromność Jamie'go i jego przyziemność. A jako jego cicha fanka mogę życzyć sukcesów i więcej wiary w swoje umiejętności i zdolności! ;)

W książce mamy mało zdjęć, ale te co są rekompensują ich ilość i cieszą oraz przyciągają oko. A pozycja ma język, który sprzyja zagłębieniu się w treść i człowiek nie wie kiedy zamiast strony odwraca okładkę...

Myślę, że to coś dla fanów Jamie'go Dornana, dla miłośników biografii, dla tych co lubią ciekawostki z życia innych... Ja niestety nie jestem osobą, której wścibianie nosa w życie innych sprawia przyjemność i choć książka mi się bardzo podobała to jednak biografie to nie to co tygryski lubią najbardziej.

<Ocena: 8/10>

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Publicat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz