niedziela, 25 października 2015

Karin Slaughter - "Moje śliczne"

Tytuł: Moje śliczne
Autor: Karin Slaughter
Stron: 479
Gatunek: sensacja, thriller, thriller psychologiczny
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
ISBN 978-83-276-1616-6

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Karin. Słyszałam o niej wiele i to głownie dobrego. Ciężko było się oprzeć i nie sięgnąć po jej pozycje. Co dzięki temu zyskałam? A może coś straciłam?

Tym razem zacznę z innej strony. Nim powiem Wam co znajduje się w książce i co tam się dzieje zadam Wam drodzy czytelnicy i sobie przy okazji też kilka pytań. Zastanawialiście się kiedyś nad swoją moralnością? Nad wiernością? Albo nad lojalnością? Czy myślicie, że dla ukochanej osoby, z którą żyjecie (jak bohaterka książki) prawie dwadzieścia lat jesteście w stanie się poświęcić w 100%? Że nie złamie Was nic, bo przecież się kochacie, znacie i jesteście nierozłączni? A może jest coś co zachwiało by Waszą postawą? Co pojawia się w myślach człowieka, gdy okazuje się, że po prawie dwudziestu latach małżeństwa dochodzimy do wniosku, że nie znamy i nie wiemy prawie nic o swoim partnerze/partnerce? W takiej właśnie sytuacji znalazła się bohaterka "Moich ślicznych"

Claire jest świadkiem morderstwa swojego męża. Po długoletnim związku kobieta czuje jak by straciła część siebie p jednak do czasu. Na komputerze Paula odkrywa przerażające rzeczy. Filmy rejestrujące brutalne gwałty, tortury i morderstwa młodych dziewczyn. Kobieta nie jest w stanie uwierzyć, ze jej mąż mógł mieć z tym jakikolwiek związek. Przecież go znała, kochała, ufała mu. Miała dostęp do każdego jego hasła - tyle, że z tego nie korzystała, nie czułą takiej potrzeby. A Paul i owszem na tym korzystał. Przecież najłatwiej chować tajemnice na wierzchu...

Lydia to siostra Claire. Obie kobiety nie utrzymują ze sobą kontaktu od ponad dwudziestu lat. Ich drogi rozeszły się po tym jak Liddie oskarżyła Paula o próbę gwałtu. Nikt jej nie uwierzył - ani siostra ani matka.

Jednak ich drogi ponownie się krzyżują. Mimo tego co mają za sobą razem zaczynają grzebać w przeszłości, a ich życiu zaczyna zagrażać śmiertelne niebezpieczeństwo. Co odkryją dwie kobiety? Czy sobie wybaczą? Czy poznają losy zaginionej dawno temu Julii - ich najstarszej siostry? Co jeszcze wydarzy się w krótkim, ale jakże dramatycznym dla rodziny Carrollów czasie?

Pełna napięcia i dramatyzmu historia. Naszpikowana emocjami takimi jak strach, ból, niedowierzanie, przerażenie czy samotność. Choć w pewnym sensie przewidywalna to jednak szokująca powieść. Styl Karin to mój styl. Świat Slaughter to mój świat, a historia przez nią stworzona to idealna historia dla mnie. Pewna jestem, ze choć to pierwsza to na pewno nie ostatnia jej pozycja jaką przeczytałam. Jeśli lubisz mrok, przemoc i tragedię - TO KSIĄŻKA STWORZONA DLA CIEBIE!!!

<Ocena: 10/10>


Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska

1 komentarz:

  1. Zgadzam się, to bardzo poruszająca i emocjonująca powieść. Strach jest odczuwalny na każdej stronie, a ból, zarówno fizyczny, jak i psychiczny jest niemal namacalny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń