piątek, 3 marca 2017

Kirsty Moseley - "Chłopak, który chciał zacząć od nowa"

Tytuł: Chłopak, który chciał zacząć od nowa
Cykl: Fighting to Be Free ( Tom 1 )
Autor: Kirsty Moseley
Stron: 384
Gatunek: literatura młodzieżowa, romans, obyczaj, dramat, love story
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
ISBN: 978-83-276-2576-2

Druga książka pióra Kirsty, którą czytam i która w pewien sposób mnie ujęła. Nic zniewalającego czy porywającego, ale jako że jestem miłośniczką zupełnie innych gatunków tj. thrillerów czy kryminałów to nie oczekujmy cudów. A jednak Moseley potrafi mnie do siebie przekonać i to bez większych problemów.

Jamie ma dwadzieścia jeden lat i właśnie wyszedł z poprawczaka. Przystojny chłopak po przejściach. Z bliznami nie tylko na ciele, ale i duszy. Twardy, uparty i waleczny. Ale przede wszystkim ma serce, którego jeszcze nie zamienił w twardy głaz. Chce zacząć swoje życie od nowa, zerwać z przestępczością, z którą związał się za młodu. Choć już pierwszego dnia za murami plany biorą w łeb, chłopak robi wszystko by to zmienić. Udaje się, a pomaga mu w tym wyjście do klubu, a dokładnie to co, a raczej kogo tam spotyka.

Siedemnastoletnia Ellie właśnie rozstała się z Milsem z którym była w związku ponad dwa lata. Dziewczyna jest nie tylko śliczna, ale też mądra. Potrafi być zadziorna i asertywna. Jednak jej największymi zaletami są wrażliwość i empatia. Na co dzień jednak niepewna swoich zalet i umiejętności czuje się zagubiona. Bez problemu daje się wyciągnąć przyjaciółce do klubu, gdzie za sprawą niefortunnego zdarzenia zmienia się całe jej życie.

Jamie i Ellie. Ona i on. Dwa różne światy. Dwie jakże inne historie. 

Jedna noc. Jeden klub. Jedno spotkanie...
Nastolatka jest pewna, że właśnie ma za sobą przygodę na jedną noc i to praktycznie w dzień, a raczej noc kiedy zerwała ze swoim chłopakiem. Chyba nikt się tego po niej nie spodziewał - nawet ona sama. Ale jeszcze bardziej zaskoczona jest tym, że między nią, a młodym mężczyzną rodzi się przyjaźń i zrozumienie. A to i tak nie tylko... 
Chłopak jest w szoku, bo już lata temu obiecał sobie, że ostatnie na czym by mu zależało to związek.  Że nigdy nie będzie czuł potrzeby bycia z kimś drugim. Że nie da się omotać żadnej dziewczynie. Nie dotrzymuje swojej obietnicy.  A ta którą obdarza uczuciami nie jest mu dłużna. 

Jak się okazuje angażują się oboje. On jest dla niej kimś o kim nawet nie marzyła, daje jej wiarę w siebie i marzenia. Ona dla niego jest rodziną i kołem ratunkowym. 
Ellie pragnie po prostu być u jego boku, czuć jego dotyk i otaczać się jego miłością oraz bliskością . Jamie chce tego samego, ale jest też boleśnie świadomy, że ona jest kimś więcej. Że bez niej by zginął, a już na pewno o nic nie walczył. To niewiarygodne jak szybko oboje zaczynają snuć razem plany dotyczące przyszłości - ich wspólnej przyszłości. Podróże, mieszkanie, rodzina...

Problem w tym, że on ma swoje tajemnice i przeszłość, o których ona nie wie. Jednak nie da się w nieskończoność ukrywać prawdy i to przed kimś kogo się kocha i z kim chce się spędzić życie.

Czy Jamie pokona demony z przeszłości i zacznie wszystko od nowa? Czy będzie mu pisane związać się z Ellie? Co zrobi dziewczyna, gdy pozna przeszłość chłopaka i czy w ogóle ją pozna? Jak potoczą się losy obojga i czy będą wspólne czy wręcz przeciwnie?

Z jednej strony Kirsty funduje nam klasyczny słodki i uroczy romans nastolatków. Z drugiej wplata w to historię niejednokrotnie dramatyczną, która wzrusza i intryguje. 

To co spodobało mi się najbardziej to zakończenie, które raz że wprowadza nas do drugiej planowanej części, a dwa daje do myślenia i pozostaje w myślach na dłużej - Co jesteśmy w stanie poświęcić dla innych? I jaką walkę jesteśmy w stanie dla kogoś stoczyć? 

"Jeśli coś kochasz puść to wolno. Jeśli wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było"*

W każdym razie jeśli lubisz romantyczne historie, wątki z odrobiną tragedii, a przy tym chcesz by pozycja była niezobowiązująca choć pozostała w głowie troszkę dłużej niż jeden wieczór to myślę, że będzie to dobry i trafiony wybór. Polecam

* - Cytat z "Mały Książę" Antoine de Saint-Exupery

<Ocena: 8/10>


Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska

2 komentarze:

  1. Kirsty Moseley potrafi w piękny sposób pokazać miłość między ludźmi. Jej książki sa pełne realnych ludzi i realnych emocji.Język jest prosty i nie ma czasuna nudę. Czekam na dalsze losy Ellie i Jammiego bo na ksiazki Kirsty warto czekać 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytył nie zachęca, okładka też nie, ale Twoja recenzja już tak. Może uda mi się kiedyś to orzeczytać :)

    OdpowiedzUsuń