niedziela, 12 marca 2017

Noah Hawley - "Przed katastrofą"

Tytuł: Przed katastrofą
Autor: Noah Hawley

Stron: 389
Gatunek: kryminał, thriller, dramat, thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Sonia Draga
ISBN: 978-83-799-9898-2

To co mnie zainteresowało to opis książki. Katastrofa lotnicza którąś ktoś przeżywa brzmi intrygująco. Kiedy już trzymałam tę pozycję w rękach i na obwolucie przeczytałam, że autor napisał i wyprodukował tak uwielbiany przeze mnie serial "Kości" to już wiedziałam, że jedno jest pewne - książki bez przeczytania nie wypuszczę.

Scott Buroughs tak na prawdę zbiegiem okoliczności i łutem szczęścia dostaje się na pokład prywatnego samolotu. Z lotniska Martha's Vineyard wraz z dziesięcioma innymi osobami mają odbyć krótki, bo zaledwie półgodzinny lot do Nowego Jorku. Chyba nikt nie przypuszczał, że ten lot potrwa krócej, bo osiemnaście minut i to nie dlatego, że lecieli tak szybko...

Po nieco ponad kwadransie samolot znika z radaru i z nieznanych przyczyn wpada do oceanu. Z całej załogi przeżywa Scott, który ratuje czteroletniego JJ. Syna prezesa potężnej sieci telewizyjnej. Czy możliwe jest by zwykły człowiek przeżył katastrofę lotniczą, uratował dziecko i przepłynął kilkanaście kilometrów w zimnej wodzie oceanu? A jednak tak.

W trakcie śledztwa toczonego w sprawie tejże katastrofy Scott dowiaduje się, że ktoś mógł czyhać na życie jednego z obecnych na pokładzie ludzi - Bena Kiplinga. Jakie w takim układzie jest prawdopodobieństwo, że upadek samolotu do oceanu to nie był wypadek tylko zamach?

Wielu ludzi chce się dowiedzieć co tak na prawdę się stało. Do pracy przystępuje FBI, Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu, Federalna Administracja Lotnictwa oraz Biuro do spraw Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu. Jednak tymi co najbardziej grzebią, dociekają i mieszają są... media. 

Nie od dziś wiemy, że media to osobny świat. Przede wszystkim inny. Rządzi się swoimi prawami, a nie jednokrotnie rządzi też ludźmi. To właśnie ta książka ukazuje nam do czego zdolna jest tak zwana czwarta władza. 

Ludzie zaczynają zadawać sobie pytania. Kto w tej historii jest bohaterem, a kto winowajcą? Czy to możliwe, że przez przypadek zginęło tak wiele wpływowych osób? Do jakiego stopnia środki masowego przekazu są w stanie manipulować ludźmi?

Książka jak dla mnie koło thrillera nawet nie leżała. Więc ta etykietka jak dla mnie jest tu zbędna i nie na miejscu. Bardziej umiejscowiła bym ją jako psychologię, jako rozważania na temat tego co dobre i złe. Tego co wypada lub wręcz przeciwnie. Ukazuje nam stan duszy i umysłu głównego bohatera, jego walkę z samym sobą i resztą świata, a na pewno mediami.

Zakończenie troszkę mnie rozczarowało, książki nie umiem wsadzić jednoznacznie do konkretnego gatunku, ale całość zrobiła na mnie na prawdę pozytywne wrażenie. Momentami na twarzy pojawił się uśmiech, bo było kilka sytuacji czy tekstów przy których ciężko było nie unieść kącików ust w górę. Osobiście polecam pozycję z ręką na sercu. Mi podobała się bardzo i zdecydowanie dostałam to na co liczyłam, a nawet więcej.

Ocena: 10/10

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Sonia Draga

4 komentarze:

  1. Interesująca pozycja. Może się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli to jest autor i producent "Kości" to biorę ją w ciemno. Bardzo Lubię ten serial :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm... Ciekawa pozycja, z chęcią do niej zajrzę ☺

    OdpowiedzUsuń