tag:blogger.com,1999:blog-62617396066838849342024-03-13T12:14:09.080+01:00Czyli wszystko to co myślę o przeczytanych książkachŚwiat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.comBlogger695125tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-33754442223791804682022-07-26T17:55:00.000+02:002022-07-26T17:55:14.856+02:00Praca zbiorowa - "Szydełkowanie dla każdego"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ1Ge0oNO2EaOVuoPkLlf3QKwED0t1k9pZOEpGWoMcoSGEHZAYlgPDuTWJqzDa729AJ4gi8Cm-mcj3xeFg-Fjcn8qIZCjoxldWO3i-l7swzQDXabl5yQU4L5eMU0NiIMsLzDLH0xszOKtUkHNJgcx2Fo9MqgMIFWfO0YI-XR72-t28IyeG82vROZCeMA/s3249/szyde%C5%82ko.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3249" data-original-width="2700" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ1Ge0oNO2EaOVuoPkLlf3QKwED0t1k9pZOEpGWoMcoSGEHZAYlgPDuTWJqzDa729AJ4gi8Cm-mcj3xeFg-Fjcn8qIZCjoxldWO3i-l7swzQDXabl5yQU4L5eMU0NiIMsLzDLH0xszOKtUkHNJgcx2Fo9MqgMIFWfO0YI-XR72-t28IyeG82vROZCeMA/s320/szyde%C5%82ko.jpg" width="266" /></a></div><span style="font-family: times; font-size: medium;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Szydełkowanie dla każdego </span></span><span style="background-color: white;"><br style="line-height: 18.48px;" /><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: praca zbiorowa</span></span></span><br style="background-color: white;" /></span><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: times; font-size: medium;">Stron: 320</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: times; font-size: medium;">Gatunek: poradnik, hobby, </span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: times; font-size: medium;">Wydawnictwo: Słowne</span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: times; font-size: medium;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span>978-83-825-1179-6</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Poradniki to nie są gatunki książek, po które sięgam nad wyraz często. Jeśli już trafiają one w moje ręce, to zazwyczaj nawiązują tematycznie do rękodzieła lub opieki/tresury/wychowania zwierząt. Książka, o której mam zamiar Wam napisać kilka słów to poradnik o szydełkowaniu. Kiedy zobaczyłam ten tytuł, plany były ogromne, ale musiałam je odłożyć na później, bo problemy zdrowotne, w tym kontuzja prawej ręki spowodowała, iż utrzymanie szydełka to dla mnie aktualnie nie lada wyzwanie.<br /><br />"Szydełkowanie dla każdego" to poradnik, w którym znajdziecie ponad 130 zilustrowanych technik i splotów, jakie można wykonać na szydełku. Ich wykonanie jest wytłumaczone w niezwykle przystępny sposób, a do tego dołączone zdjęcia potrafią podpowiedzieć to, czego ewentualnie nie załapiemy z opisu. Jakby tego było mało, w poradniku znajdziemy 80 różnego rodzaju schematów czy też projektów na takie rzeczy jak torebki, zabawki, kocyki, poduszki czy sweterki. Sama, jako że szydełkowałam kwiaty, to skorzystałam z umieszczonego w książce ściegu i liście do róż robiłam już dzięki książce "Szydełkowanie dla każdego"</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: "source sans pro", sans-serif; font-size: 16px;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAnv9oZQ0sh3H2LhTikCHAke5ceps2dwdzEX7LC4F5TJZvPAC08q1AW6rxf_Z1hsEPykUBmAcWI7HBOslQMgulgWl7ubown8b3ivEG-wrcOSxgAGXDsWrKzthnhNauxscpuivfdM5Ls-ZkkwISVIVI21HQ95Azhcdov_13dj_L28ePtT1gLEK8WJlp6A/s4000/IMG_20220620_203101.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAnv9oZQ0sh3H2LhTikCHAke5ceps2dwdzEX7LC4F5TJZvPAC08q1AW6rxf_Z1hsEPykUBmAcWI7HBOslQMgulgWl7ubown8b3ivEG-wrcOSxgAGXDsWrKzthnhNauxscpuivfdM5Ls-ZkkwISVIVI21HQ95Azhcdov_13dj_L28ePtT1gLEK8WJlp6A/s320/IMG_20220620_203101.jpg" width="240" /></a></div><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-size: medium;">Naprawdę fajnym plusem tej książki jest jej sam początek, który w przejrzysty sposób pokazuje nam szydełkowy kącik must have. Do tego pomaga odróżniać rodzaje i składy włóczek, jak czytać oznaczenia na banderolach czy jaka i do czego się nadaje. Potem szydełka, czyli ich rozmiary oraz rodzaje, No i pozostałe drobiazgi jak znaczniki czy liczniki oczek, poduszeczka do szpilek, właśnie szpilki, miarka krawiecka, nożyczki itp.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-size: medium;">Podsumowując całość ciężko znaleźć tu minusy. Piękne wydanie w twardej oprawie posłuży na długie, długie lata. Do tego kolorowe zdjęcia i projekty, które aż zachęcają do częstego zaglądania do środka i sięgania po szydełko, kiedy tylko się da. Ja od siebie mogę tylko zachęcić do zakupu tej książki, bo według mnie nie będziecie żałować ani jednego wydanego grosika. </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 10/10</span></b></span></span></div><p style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Wydawnictwu </span><a href="https://www.slowne.pl/" target="_blank"><span style="color: #e06666;"><b>Słowne</b></span></a></span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><br /></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-57723475037128403802022-03-05T11:39:00.001+01:002022-03-05T11:39:11.718+01:00Mark Freestone - "Jak rozpoznać psychopatę"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj_wOBF8urCOfzfs6QfblAEJm2XXvlW_rpp5GqX4FBN3hBYTv2HPE4-AQ1KT1UR5lmYwA3s3VOsBegzFj78DLNDLeouE0252k_jzPLGVns4XJpdahIY4Dq6i6C-2AqOQi_OCv-IaXw3fdCM_nJJkJBL_TJvbpZv1s3etXXGdecXrjgpbKrdMFiylxfJ-w=s500" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj_wOBF8urCOfzfs6QfblAEJm2XXvlW_rpp5GqX4FBN3hBYTv2HPE4-AQ1KT1UR5lmYwA3s3VOsBegzFj78DLNDLeouE0252k_jzPLGVns4XJpdahIY4Dq6i6C-2AqOQi_OCv-IaXw3fdCM_nJJkJBL_TJvbpZv1s3etXXGdecXrjgpbKrdMFiylxfJ-w=s320" width="225" /></a></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Tytuł: Jak rozpoznać psychopatę. 7 typów niebezpiecznych umysłów, które fascynują i przerażają</span></span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Autor: Mark Freestone</span></span></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 320</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura popularnonaukowa, literatura naukowa, literatura dokumentalna, literatura faktu, nauki społeczne</span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: MUZA</span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><span>ISBN: <span style="color: #252525;">978-8</span></span>3-287-2058-9</span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: black;">Gdybym miała odpowiedzieć na pytanie: dlaczego sięgnęłam właśnie po tę książkę, to jedną z odpowiedzi byłaby po prostu ciekawość. Tyle że właśnie ta ciekawość odnosi się do kilku spraw, mianowicie: jak funkcjonują umysły psychopatów, jak ich dzielimy, kim tak naprawdę oni są, czy znam jakiegoś oraz, czy czasami sama nie mam jakichś elementów umysłu psychopatycznego. Chociaż muszę przyznać, że to ten ostatni powód przerażał i fascynował mnie najbardziej. Jednak nie zdradzę Wam czy mam w sobie jakikolwiek ułamek psychopatki (ponoć u kobiet to jednak rzadsze zjawisko).</span><br style="color: black;" /><br style="color: black;" /><span style="color: black;">Mark Freestone podczas swojej 15-letniej praktyki zawodowej w zakładach zamkniętych i więzieniach miał możliwość poznać nie tylko najciekawsze, ale i najbardziej niepokojące przypadki psychopatów. Opierając się na własnym doświadczeniu, postanowił napisać książkę, w której pokazuje, jak możemy rozpoznać psychopatę, ale też pokazuje kilka podstawowych "gatunków" psychopatii i to, czym między sobą się różnią. Pokazuje nam też ich najgorsze umiejętności, czyli... manipulację, której ofiarą sam padł i to kilkukrotnie. Nie od dziś wiemy, że najbardziej oczywistymi cechami psychopatów są brak empatii czy patologiczna wręcz potrzeba kontroli. Autor tłumaczy nam, że psychopatia dotyka głównie mężczyzn i tłumaczy, dlaczego tak jest.</span><br style="color: black;" /><span style="color: black;">Myślę jednak, że najważniejszym przesłaniem Marka Freestone'a jest pokazanie, że psychopatia to nie zawsze morderca. Jest wręcz odwrotnie. Tylko niewielki procent psychopatów to zbrodniarze. Większość wykorzystuje swoją przewagą emocjonalną np. w pracy. Niejednokrotnie osoba z tymi zaburzeniami psychicznymi jest szefem czy kierownikiem jakiejś ogromnej i znanej firmy.</span><br style="color: black;" /><br style="color: black;" /><span style="color: black;">Chociaż książka "Jak rozpoznać psychopatę" jest dość niepozorna objętościowo, to muszę przyznać, że jeśli chodzi o treść,</span><span style="color: black;"> to zawiera </span><span style="color: black;">wszystko, co</span><span style="color: black;"> (według mnie) jest potrzebne. Mało tego napisana jest językiem dostępnym dla zwykłego zjadacza chleba, więc nie trzeba być po studiach psychologicznych, by cokolwiek zrozumieć.</span><br style="color: black;" /><br style="color: black;" /><span style="color: black;">Jedno jest pewne - dzięki tej książce dowiedziałam się, że sama w bliskim otoczeniu mam kilka osób z psychopatią (w tym jedna niezwykle bliska osoba). No cóż, trzeba na siebie uważać i wzbogacać swoją wiedzę właśnie tego typu literaturą. Książkę polecam każdemu nie tylko tym, których interesuje tematyka psychologii i psychiatrii.</span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><div style="color: black; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="color: #e06666;"><b><span style="font-size: x-large;"><Ocena: 9/10></span></b></span></div><div style="color: black; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="color: black; line-height: 18.48px; text-align: center;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu <a href="https://muza.com.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">MUZA</span></b></a></div></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-41521185304615879062022-02-20T11:59:00.000+01:002022-02-20T11:59:10.821+01:00Valerie Keogh - "Fatalne kłamstwo"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-MBAnYdYlPsc/YHFxUDsiwZI/AAAAAAAAECk/blRrCyKQNTUUUKJh5obsgVcZlhfsGQdSgCLcBGAsYHQ/s500/Fatalne%2Bk%25C5%2582amstwo.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-MBAnYdYlPsc/YHFxUDsiwZI/AAAAAAAAECk/blRrCyKQNTUUUKJh5obsgVcZlhfsGQdSgCLcBGAsYHQ/s320/Fatalne%2Bk%25C5%2582amstwo.jpg" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Fatalne kłamstwo<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Valerie Keogh</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 304</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, sensacja, dramat, dramat psycholog</span><span style="color: #222222;">iczny, thriller, thriller psychologiczny</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: MUZA</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-287-1619-3</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="background-color: white;">Jak dobrze wiecie, lubię czytać kryminały. Spędzanie przy nich czasu jest dla mnie nie lada relaksem. Moja przygoda z nimi zaczęła się najpierw od młodzieżowych książek Krzysztofa Petka, a potem od kryminałów skandynawskich. Jeśli chodzi o Valerie Koegh, to nie miałam z nią jeszcze nic wspólnego. Jednak, gdy natrafiłam na jej książkę i przeczytałam blurb z tylnej okładki, wiedziałam, że muszę przeczytać tę pozycję, bo zapowiada się zupełnie w moim stylu! Dodatkowo bardzo chciałam zobaczyć, jak motyw kłamstwa zostanie wykorzystany przez autorkę i czy książka będzie jedną z tych "wow", czy wręcz przeciwnie.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Trzy dziewczyny, każda z nich inna, nie tylko z wyglądu, ale też z charakteru i stylu bycia. A jednak coś spowodowało, że stały się nierozłącznymi przyjaciółkami. Beth, Megan i Joanne wydają się zrobić dla siebie nawzajem dosłownie wszystko. Postanowiły dla własnego dobra zachować tajemnicę o tym, co wydarzyło się pewnej nocy po zakończeniu nauki.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Dziś każda z nich jest po czterdziestce. Wydawałoby się, że ich życie poukładało się dokładnie, tak jak chciały. Odniosły sukcesy w dziedzinach, jakie same sobie wybrały. A jednak nie wszystko jest tak idealne, jakby się wydawało. Cień zdarzeń sprzed lat odcisnął swój ślad na każdej z nich w inny sposób, a fakt, że jedna z nich chce zdradzić tajemnicę swojej narzeczonej,</span><span style="background-color: white;"> powoduje, że życie nie tylko Megan, ale i Joanne czy Beth może zostać zrujnowane...</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Prócz okładkowej notatki, do przeczytania tegoż tytułu skusiła mnie notatka przewijająca się w internecie "Wstrząsający thriller psychologiczny, jeden z lepszych w tym roku". Czy na pewno?</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">No właśnie niestety nie jestem przekonana. Początek czyta się super, bo </span><span style="background-color: white;">jedyne, o czym</span><span style="background-color: white;"> myślisz </span><span style="background-color: white;">to, o jaką</span><span style="background-color: white;"> tajemnicę chodzi, potem zaczyna się pod górkę, bo książka staje się nijaka i ... nudna. Osobiście uważam, że bliżej tej powieści do zwykłej obyczajówki niż do thrillera i to psychologicznego. Owszem jakieś tam zagrywki, szantaże i tajemnice są, ale całość niestety mdła. Miało być pikantne i konkretne chilli con carne, a dostałam niedoprawioną fasolkę po bretońsku i to jeszcze dość biedną. Może miałam za wysokie wymagania, a może książka faktycznie jest niedopracowana, nie wiem. Pomysł na fabułę na pewno był i to dobry, gorzej z wykonaniem. Czy dam autorce jeszcze szansę? Myślę, że bez większego wahania.</span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="color: #e06666;"><b><span style="font-size: large;"><Ocena: 7/10></span></b></span></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-size: medium;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu <a href="https://muza.com.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">MUZA</span></b></a></span></div></span></span></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-68495651940952715642022-02-18T12:02:00.004+01:002022-02-18T12:02:34.117+01:00Valerie Keogh - "Idealne życie Molly"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiFpnkPwenXnc2Wz_VIG2VxjNuUUULWQXB1fCUkCNR8tTJTXtwvgMfTM0Z3ppEBYxVtQvogKwE_DfpevIqcrXDNs56ezStkCLrnnAfbcPn29cGVrD8YD64LuNFHNskEkYc76V6tpYJs4AOOvA9rHz-RDpsvKZvvOq61YgFpXyuWcks1Qr3uUohY9Rpz5Q=s500" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiFpnkPwenXnc2Wz_VIG2VxjNuUUULWQXB1fCUkCNR8tTJTXtwvgMfTM0Z3ppEBYxVtQvogKwE_DfpevIqcrXDNs56ezStkCLrnnAfbcPn29cGVrD8YD64LuNFHNskEkYc76V6tpYJs4AOOvA9rHz-RDpsvKZvvOq61YgFpXyuWcks1Qr3uUohY9Rpz5Q=s320" width="225" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Idealne życie Molly<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Valerie Keogh</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 320</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, sensacja, dramat, dramat psycholog</span><span style="color: #222222;">iczny, thriller, thriller psychologiczny</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: MUZA</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;"><span>ISBN: </span></span>978-83-287-2033-6</span></div><div><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Z inną pozycją autorki Valerie Keogh miałam szczęście spotkać się bodajże rok temu. Dość dobrze pamiętam, że "Fatalne kłamstwo" zrobiło na mnie duże, ale przede wszystkim pozytywne wrażenie. W końcu szczerze mówiąc, czy chociaż raz w życiu nie zdarzyło Wam się skłamać? A jeśli to zrobiliście, to myśleliście kiedykolwiek nad skutkiem tego? Bo bohaterki wcześniejszej książki Valerie znalazły się właśnie w punkcie, gdzie jedna z nich lekko nagięła prawdę, a reszta posypała się jak domek z kart. O czym postanowiła Keogh pisać w "Idealne życie Molly"? Jak sam tytuł mówi: o życiu, o tym życiu, które wydawałoby się, jest idealne, ale czy na pewno?</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Molly prowadzi ułożone, wręcz idealne życie. Dwójka jej dzieci właśnie opuściła rodzinny dom, by rozpocząć studia na wymarzonych uczelniach, a ona wraz z mężem zyskali dom i czas dla siebie. Niestety wraz z wyjazdem syna i córki w rodzinie Chatwellów zaczyna się coś psuć. Jej mąż Jack ma dla niej coraz mniej czasu, który rzekomo wciąż spędza w pracy lub załatwiając coś z nią wspólnego. W tygodniu wraca późnymi wieczorami i zaczyna pracować w weekendy. Cierpiąca na syndrom pustego gniazda Molly zaczyna podejrzewać męża o romans, ale nie robi nic, by się dowiedzieć czy dobrze myśli.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Pewnego dnia jej przyjaciółka proponuje jej weekendowy wyjazd do wiejskiego kurortu. Kobieta jest pewna, że Jack będzie jej towarzyszył, ale ten wymiguje się pracą i mówi, by Molly jechała sama. To tam podczas porannego joggingu napotyka przystojnego mężczyznę, do którego poczuła nieodparty pociąg. Sama przed sobą przyznaje, że byłaby w stanie zrobić z nim wszystko, gdyby tylko jej coś zaproponował. On jednak mówi stanowcze nie, a zmieszana i zawstydzona Molly ucieka nie tylko od nieznajomego, ale i z kurortu. Na tym sprawa się nie kończy. Zaledwie kilka dni później ten obcy mężczyzna odwiedza ją w Londynie, a kobieta nie rozumie, skąd on w ogóle wiedział, gdzie ona mieszka!</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Molly nie wie, czy ma się przyznać mężowi do tej sytuacji, czy o niej zapomnieć. Jednak los sprawia, że wszystko toczy się zupełnie inaczej. Za następny dzień do drzwi domu Chatwellów puka policja, informując kobietę, że nieznajomy mężczyzna został zamordowany i to ona jest główną podejrzaną! Tyle że do czasu, bo w pewnym momencie sama staje się ofiarą niedoszłej próby morderstwa.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">O co chodzi? Kto tak naprawdę zabił mężczyznę z kurortu? Skąd wiedział gdzie mieszka Molly? Kto czyha na życie zwykłej kobiety? Czy tylko ona ma cos do ukrycia, czy może jednak jej mąż traktuje pracę jako dobrą wymówkę?</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Przeczytajcie, a wszystkiego się dowiecie.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Po raz drugi Valerie Keogh zaskakuje mnie w dość pozytywny sposób. I po raz drugi przedstawia nam sytuacje z pozoru codzienną. Myślę, że wielu z nas, szczególnie tych z dłuższym stażem małżeńskim, czy po prostu związkowym, może znać z autopsji takie rzeczy jak małżeńskie problemy, oddalanie się od siebie, czasami nic nieznaczące, a czasami wręcz destrukcyjne tajemnice... (mam jednak głęboką nadzieję, że dalszych przygód głównych bohaterów już nie doświadczyli i nie doświadczą). Sama nie od dziś zastanawiam się, czy w ogóle istnieje na świecie coś takiego jak ideał. Czy idealny człowiek, czy też idealne życie ma w ogóle prawo bytu? No, bo kogokolwiek by się nie spytać, to zawsze znajdzie on </span><span style="background-color: white;">powód, by narzekać, wytykać, dokuczać czy też najnormalniej w świecie smęcić, że coś lub ktoś jest nie taki/-e jak trzeba...</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="color: #e06666;"><b><span style="font-family: georgia; font-size: large;"><Ocena: 8/10></span></b></span></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu <a href="https://muza.com.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">MUZA</span></b></a></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-29243804421426805142021-10-23T12:41:00.004+02:002021-10-23T12:57:07.878+02:00Jan Antoni Homa - "Niebieska nuta"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-8cyCfsLlxqw/YWFPVm2BL_I/AAAAAAAAEOg/qIo1FTzGtAQPHCo_xZcAOTfcERVUrmOjQCLcBGAsYHQ/s500/niebieska%2Bnuta.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-8cyCfsLlxqw/YWFPVm2BL_I/AAAAAAAAEOg/qIo1FTzGtAQPHCo_xZcAOTfcERVUrmOjQCLcBGAsYHQ/s320/niebieska%2Bnuta.jpg" width="225" /></a></div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Niebieska nuta</span><br />Cykl: Muzyczny kryminał (tom 3)<br /></span></span><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Jan Antoni Homa</span></span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 158</span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura polska, kryminał, thriller, sensacja, </span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Oficynka</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-668-9916-2</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Jana Antoniego Home poznałam za sprawą cyklu "Muzycznych kryminałów". Po przeczytaniu pierwszego tomu, czyli "Altowiolisty" wiedziałam, że muszę zapamiętać nazwisko autora. Jednak to "Ostatni koncert" czyli drugi tom spowodował, że potwierdziło się moje zauroczenie piórem autora. Pewne było, że nie zakończę przygody z Homą przed "Niebieską nutą". Nie po takim zakończeniu, jakie zafundował mi w drugiej części serii. Wierzyłam, że się nie zawiodę. Muszę jednak przyznać, że przeraziłam się, gdy wzięłam tę niepozorną część do ręki. Objętością, która stanowiła może 1/4 wcześniejszych części nie budziła mojego optymizmu. Czy miałam podstawy się bać?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Bartosz Czarnoleski, który został doświadczony przez los, postanawia znów zacząć wszystko od początku. Przeprowadza się do Pogodnej, gdzie liczy na odbudowanie swojego życia. Tu poświęca swój czas na klub jazzowy Blue Noce, gdzie poznaje Cygana. Niestety ich znajomość i współpraca nie trwa długo. Niebawem Bartek znajduje zasztyletowane zwłoki swojego przyjaciela. Jako miłośnik, który uwielbia kryminalne zagadki, ponownie podejmuje się rozwikłania zagadki. Tym razem zrobi wszystko, by dowiedzieć się, kto zabił Cygana.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czy Czarnoleski faktycznie dowie się, kto jest mordercą i jaki miał motyw? Czy tym razem jest bezpieczny, czy po raz kolejny ktoś będzie czyhał na jego zdrowie i życie?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Muszę przyznać, że tak jak wspomniałam powyżej, bałam się tej części trylogii. Przywykłam do konkretnych objętości, gdzie wiem, że są większe szanse, że coś będzie się działo (wszyscy wiemy, że nie zawsze). Moje zdziwienie było ogromne, kiedy okazało się, że te obawy nie miały podstaw, a w książce dzieje się naprawdę wiele i to na poziomie! Dodatkowo mała zmiana w repertuarze muzycznym. Zamiast klasyki mam jazz i jest go znacznie mniej niż w poprzednich częściach - powiedzmy, że patrząc na ilość stron,</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> zupełnie mnie to nie dziwi.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Jeśli chodzi o cykl "Muzyczne kryminały" to muszę przyznać, że jak dla mnie jest to idealna pozycja dla osób, które chcą zacząć z kryminałami lub lubią je czytać, ale tylko w wersji delikatnej. Daleko im do krwawych i drastycznych książek kryminalnych serwowanych ostatnio na dziesiątki tytułów miesięcznie. Książki Jana Antoniego Homy polecam nie tylko za sprawą wątku kryminalnego, muzyki czy poczucia humoru. To także styl i barwny język. Zachęcam do zapoznania się z "Muzycznymi kryminałami" oraz Bartoszem Czarnoleskim.</span></span></div><div><span style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 16px;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="line-height: 15.6px;"><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><Ocena: 8/10></span></span></b></span></div><div style="color: #222222; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu<b style="color: red;"> </b><a href="http://oficynka.pl/" style="color: #ffaf74; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Oficynka</span></b></a></span></div></span></span></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-83165936282660050192021-10-17T10:38:00.006+02:002021-10-17T10:41:33.581+02:00Jan Antoni Homa - "Ostatni koncert"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-d8orCilcQ0s/YWFO87HiUkI/AAAAAAAAEOU/sbGSriAMcyQHHHcj9sevWn4Am1IxQneDwCLcBGAsYHQ/s2047/Ostatni_koncert_front.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2047" data-original-width="1316" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-d8orCilcQ0s/YWFO87HiUkI/AAAAAAAAEOU/sbGSriAMcyQHHHcj9sevWn4Am1IxQneDwCLcBGAsYHQ/s320/Ostatni_koncert_front.jpg" width="206" /></a></div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Ostatni koncert</span><br />Cykl: Muzyczny kryminał (tom 2)<br /></span></span><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Jan Antoni Homa</span></span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 538</span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura polska, kryminał, thriller, sensacja, </span></span></div><div><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Oficynka</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-668-9915-5</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;">Nie minęło zbyt wiele czasu od chwili, kiedy poznałam Jana Antoniego Homę. W moje ręce wpadła jego trylogia "Muzycznych kryminałów" i muszę przyznać, że po pierwszej części, byłam na tyle pozytywnie zaskoczona, że postanowiłam przeczytać całą serię. Zaś nazwisko autora dorzucić do tych, które śmiało mogę śledzić w kwestii nowości wydawniczych. Dzięki "Altowioliście" poznałam Bartosza Czarnoleskiego, którego polubiłam i postanowił zobaczyć, co też autor dla niego szykuje w kolejnych częściach swojej trylogii.</span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Pochodzący z Krakowic młody muzyk Bartosz Czarnoleski dzieli w tej chwili swój czas między rodzinnym miastem a Włochami. Otrzymał bowiem w podziękowaniu za rozwiązanie zagadki kryminalnej dotyczącej Rosenberga willę wraz z winnicą, które mieszczą się w Toskanii. Mężczyzna jest przerażony ogromem miejsca i tego, jak tym zarządzać. Szybko jednak okazuje się, że jedyne co musi robić to mieszkać na terenie posiadłości i podziwianie przepięknych okolic. Wraz z narzeczoną Antonią są tam niezwykle szczęśliwi.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Jednak jak to bywa w życiu idealny spokój, nie trwa wiecznie. Do Bartosza odzywa się jego przyjaciel Robert Bielski i prosi o pomoc w rozwiązaniu kolejnej zagadki kryminalnej. Bartkowi jako miłośnikowi takich klimatów ciężko odmówić, więc ochoczo się zgadza, nie wiedząc,</span><span style="background-color: white;"> w co tak naprawdę się pakuje.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Nie mija wiele czasu jak życie mężczyzny i jego narzeczonej staje się zagrożone. W jakie tarapaty tym razem wpadnie Czarnoleski? Czy ucierpi na tym on </span><span style="background-color: white;">lub</span><span style="background-color: white;"> jego narzeczona? Kim jest morderca? Czy będzie tylko jedna ofiara</span><span style="background-color: white;">, czy</span><span style="background-color: white;"> może więcej?</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Na te i inne pytania odpowie Wam "Ostatni koncert" do którego przeczytania gorąco zachęcam. Proponuję jednak by wcześniej zapoznać się z pierwszym tomem cyklu tj. "Altowiolistą".</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Co do "Ostatniego koncertu" to </span><span style="background-color: white;">muszę</span><span style="background-color: white;"> przyznać, że czytał mi się dużo lepiej niż pierwszy tom. Powieść rozkręca się dużo szybciej, jest bardziej dynamiczna i nabiera pewnego rodzaju rumieńców. Choć jest tu dużo więcej wątków niż w poprzednim tomie, to muzyka nadal jest bardzo ważna i pojawia się przez całą długość powieści. Na plus zasługuje znajomość tematu przez autora co czuć podczas czytania. Dodatkowo barwny język, poczucie humoru i końcówka, która nie daje czytelnikowi szansy na darowanie sobie trzeciego tomu. Jeśli przeczytasz te dwa, to ostatni będziesz chciał zdobyć na wczoraj! Ja właśnie do niego lecę, a Wy nadrabiajcie zaległości!</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="line-height: 15.6px;"><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"><Ocena: 9/10></span></span></span></b></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu<b style="color: red;"> </b><a href="http://oficynka.pl/" style="color: #ffaf74; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Oficynka</span></b></a></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-59962061251786755232021-10-09T11:18:00.007+02:002021-10-09T11:21:32.504+02:00Jan Antoni Homa - "Altowiolista"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UNZO-ur1KaA/YWFNmH3TrJI/AAAAAAAAEOE/mTnA1oiWRDEGwxndpK2Ia5POTLTl5WmMACLcBGAsYHQ/s2047/Altowiolista_front.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2047" data-original-width="1316" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-UNZO-ur1KaA/YWFNmH3TrJI/AAAAAAAAEOE/mTnA1oiWRDEGwxndpK2Ia5POTLTl5WmMACLcBGAsYHQ/s320/Altowiolista_front.jpg" width="206" /></a></div><p><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Altowiolista</span><br />Cykl: Muzyczny kryminał (Tom 1)<br /></span></span></p><div style="text-align: left;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Jan Antoni Homa</span></span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 468</span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura polska, kryminał, thriller, sensacja, </span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Oficynka</span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-668-9914-8</span></span></div><p></p><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Jeśli mnie znacie lub śledzicie mój blog, to wiecie, co najbardziej lubię czytać. Zauważycie też, że od dłuższego już czasu zaczynam dawać fory moim rodakom! Jak wcześniej broniłam się przed nimi rękami i nogami, tak teraz bardzo chętnie sięgam po kolejne, najczęściej nowe nazwiska. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że praktycznie nie zdarza mi się żałować tego, że zmieniłam zamiłowania z obcokrajowców do rodzimych krajan. Przede wszystkim próbuję nie mieć specyficznych, a już na pewno wygórowanych oczekiwań co może się kryć w kartach danej powieści. Co zyskałam, a może co straciłam za sprawą Jana Antoniego Homa? Zobaczmy...</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Krakowice. To właśnie tam trwa aktualnie festiwal muzyki Beethovena. Wśród biorących w nim udział muzyków jest młody altowiolista Bartosz Czarnoleski. Mężczyzna, będąc z psem na spacerze, staje się świadkiem makabrycznego zdarzenia. Widzi, jak ktoś zostaje zamordowany. Jego przerażenie jest jeszcze większe, kiedy orientuje się, kto jest ofiarą! Zabitym okazuje się maestro Damian Rucacelli. Sam Bartosz, który ma instynkt łowcy zagadek kryminalnych, to postanawia rozwiązać sprawę na własną rękę.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Czy mu się uda?</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Co ciekawe do przeczytania tej książki skusił mnie nie tyle wątek kryminalny ile... muzyczny! Już kilka lat temu miałam okazję czytać książkę z muzyką poważną jako kanwą całości. Tyle że był to romans zakrawający </span><span style="background-color: white;">o</span><span style="background-color: white;"> erotykę, a z kryminałem w takim wydaniu do czynienia jeszcze nie miałam. Jako miłośniczka muzyki oraz zagadek kryminalnych czułam, że książka mnie nie zawiedzie na całego. Któryś z tych dwóch wątków musiał mnie zadowolić, bo aż tak wybredna nie jestem, by po przeczytaniu powiedzieć, że całość jest nic niewarta.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Kryminały zazwyczaj kojarzymy jako powieści, których akcja toczy się w towarzystwie policjantów, detektywów, a czasami dziennikarzy. To najczęściej ktoś z nich odkrywa krok po kroku kto, jak i dlaczego zabił. Jan Antoni Homa postawił na zupełnie inną strategię. W jego powieści sprawę "poprowadził" młody muzyk, któremu pomaga... antykwariusz. Jak się ten duet sprawdził? Nie zdradzę Wam nic poza faktem, że planuję czytać kolejne tomy, a sam autor trafia na listę polskich nazwisk do zapamiętania. Osobiście trafiłam na coś zupełnie innego, niż na co dzień otrzymuję pod hasłem kryminał i to mi się ogromnie podoba! Zachęcam do przeczytania i podzielenia się opinią czy też poczuliście jakąś miętę do powieści Homy. A ja uciekam czytać kolejny tom przygód Bartosza Czarnoleskiego!</span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="line-height: 15.6px;"><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"><Ocena: 8/10></span></span></span></b></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu<b style="color: red;"> </b><a href="http://oficynka.pl/" style="color: #ffaf74; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Oficynka</span></b></a></span></div></div><div style="text-align: left;"><br /></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-83954126137473402962021-09-25T11:33:00.000+02:002021-09-25T11:33:03.575+02:00Agnieszka Pruska - "Lipcowy dusiciel"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-A9ekszNQyCo/YU7WrsoIWoI/AAAAAAAAENE/8Haa1_oM0a0KaDhyOlQw5TJxA5qziwfXQCLcBGAsYHQ/s2047/lipiec.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2047" data-original-width="1316" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-A9ekszNQyCo/YU7WrsoIWoI/AAAAAAAAENE/8Haa1_oM0a0KaDhyOlQw5TJxA5qziwfXQCLcBGAsYHQ/s320/lipiec.jpg" width="206" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Lipcowy dusiciel</span><br />Cykl: Sezon na zbrodnię (Tom 1)</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Agnieszka Pruska</span></span><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"> </span></span><br style="background-color: white;" /></span><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 50</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura polska, kryminał, opowiadanie</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Oficynka</span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span><span style="color: #252525;">978-</span></span><span style="font-family: georgia;">91-799-5904-3</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Okazuje się, że z Agnieszką Pruską jest mi zdecydowanie po drodze. Mam za sobą wszystkie jej książki jakie wydała! Muszę przyznać, że zaczęłam od cyklu z komisarzem Barnabą Uszkierem i to był strzał w dziesiątkę. Prawdziwe realia pracy polskiej policji zawarte w wydawałoby się niepozornej powieści. Później wpadła mi w ręce seria z nauczycielkami Julką i Alicją gdzie oprócz kryminalnych zagadek pojawił się humor co było dla mnie świetnym połączeniem. Gdy dowiedziałam się, że Agnieszka wydaje kolejną serię tym razem o Macieju Gromskim byłam zachwycona. Trzeba było zdobyć i przeczytać.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Maciej Bromski wraca do domu z wyjazdu służbowego. Oczywiście nic nie może być idealnie i po drodze łapie go awaria samochodu. Melduje się zatem w hotelu i postanawia przy okazji trochę odpocząć, a może i pozwiedzać okolicę - zależy ile czasu będzie trwała naprawa samochodu. Żeby przygód nie było za mało, Gromski odkrywa zwłoki. Staje się podejrzanym numer jeden, ale szybko udaje mu się wytłumaczyć i dać alibi. Za to sam staje się bardzo ciekawy kto i dlaczego zamordował. Siostra Macieja, która jest policjantką najpierw go łaja za wtrącanie się w sprawy policji, ale sama trochę mu podpowiada i pomaga poukładać elementy zagadki w jedną całość. </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Kim jest morderca? Jakie miał motywy? Czy ofiar będzie więcej?</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Musze przyznać, że opowiadanie wciąga od pierwszych stron i tylko żal, że jest ich tak niewiele. Może nie odczułabym tej małej ilości gdyby historia nie była tak dynamiczna i intrygująca. A tak to niestety człowiek razem z opowieścią nabiera rozpędu, daje się pochłonąć i nagle... koniec. To czekanie na kolejne opowiadanie jest zarówno nagrodą (będzie się działo dalej!), jak i karą, bo przecież można było od razu napisać jedną długą historię, a nie kilkanaście krótkich. Na ogromna pochwałę zasługuje główna postać czyli sam Maciej Gromski. Rozważny, inteligentny i ogarnięty mężczyzna, który wie czego chce. Jak na razie autorka nie ujawnia wad bohatera, więc nie wiemy czy karty odsłaniać będzie stopniowo czy może stworzyła postać idealną. Ja lecę do kolejnego opowiadania i Wam polecam to samo!</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="line-height: 15.6px;"><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"><Ocena: 8/10></span></span></span></b></span></div><div style="color: #222222; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu<b style="color: red;"> </b><a href="http://oficynka.pl/" style="color: #ffaf74; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Oficynka</span></b></a></span></div></span></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-80348794075095154522021-09-19T11:47:00.000+02:002021-09-19T11:47:02.091+02:00Łukasz Łebek -"Co gryzie weterynarza"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zq-ysP0oAyE/YUbxrI62U0I/AAAAAAAAEMg/snLcL5UMaNs5OlPnynzYD0rQsMx-JfVmgCLcBGAsYHQ/s500/wet.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-zq-ysP0oAyE/YUbxrI62U0I/AAAAAAAAEMg/snLcL5UMaNs5OlPnynzYD0rQsMx-JfVmgCLcBGAsYHQ/s320/wet.jpg" width="225" /></a></div><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: <a href="https://www.taniaksiazka.pl/co-gryzie-weterynarza-lukasz-lebek-p-1535829.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">Co gryzie weterynarza</span></b></a></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><span style="line-height: 18.48px;"><br style="line-height: 18.48px;" /><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Łukasz Łebek</span></span></span><br /><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Stron: 320</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Gatunek: <a href="https://www.taniaksiazka.pl/literatura-faktu-reportaz-c-611.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">literatura faktu</span></b></a>, reportaż, literatura dokumentalna</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie</span></span></div></div><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span></span></span><span style="background-color: white;">978-83-665-7047-4</span></span><br /><div><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Na pytanie: dlaczego zdecydowałam się sięgnąć po literaturę zahaczającą o weterynarię, mogę odpowiedzieć na kilka sposobów. Po pierwsze sama marzyłam o byciu weterynarzem, po drugie mam bzika na punkcie zwierząt, ponieważ sama jestem właścicielką ponad 14-letniego już pieska. Wszystkie te powody tylko i wyłącznie zachęcały mnie do przeczytania książki pt. "Co gryzie weterynarza". Czułam, że to będzie naprawdę godna uwagi pozycja. Czy faktycznie tak było? Trzeba zobaczyć, a jeszcze lepiej samemu po nią sięgnąć, jeśli klimaty nie są Ci obce.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Łukasz Łebek jest weterynarzem, chociaż według pewnych osób nie powinien nim być. Mężczyzna ma astmę oraz alergie i lekarz praktycznie zabronił mu wykonywania tego zawodu. Myślę jednak, że wielu z nas, jeśli ma upatrzony swój cel i widzi się w konkretnym miejscu za x lat, to będzie dążył do osiągnięcia tego, o czym marzy. Tak zrobił Łukasz i tym sposobem leczy naszych pupili: gryzonie, psy, koty czy króliki. Każdemu poświęca czas i uwagę. I choć woli braci mniejszych to niestety to z właścicielami musi mieć dobry kontakt, a przede wszystkim ogromne pokłady cierpliwości wobec nich - tak właścicieli, a nie pacjentów (choć bywają i tacy, którzy wymagają jej w ilościach hurtowych).</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">To, co bardzo mi się spodobało to humor, którym posługuje się autor, kiedy tylko może i powaga tam, gdzie jest ona mile widziana. Do omawianych tematów podchodzi z szacunkiem, ale i uczuciami. Wyjaśnił, że usypianie naszych pupili to nie tylko trauma dla ich właścicieli, ale też samych weterynarzy. Dla nich jest to o tyle trudne, że nie mogą rozkleić się przy pacjencie i jego opiekunie, bo najnormalniej w świecie "nie wypada". Czy byłabym urażona, zła lub zdezorientowana, gdyby lekarz mojego psiaka uronił łzę? Nie, wręcz przeciwnie. Podziwiałam, podziwiam i będę podziwiać ich za ogrom wiedzy, podejście do pacjentów i niejednokrotnie w umiejętności "zabawy" w zgaduj-zgadulę, co dolega pupilowi, bo on nie powie, gdzie go boli, ani jaki to ból. Co najwyżej właściciel może opisać jak futrzak (lub pierzasty czy też łuskowy) przyjaciel się zachowuje. Reszta to wiedza i intuicja weterynarzy.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Łukasz w niesamowity sposób opisał,</span><span style="background-color: white;"> ile pracy trzeba czasami włożyć, by postawić poprawną diagnozę i że nigdy, ale to nigdy nie należy niczego wykluczać.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Ogromnie spodobał mi się rozdział o dokarmianiu i przekarmianiu pupili, do którego chciałam zmusić mojego ojca, ale się nie udało.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">No i ten najgorszy i najcięższy rozdział, czyli kiedy jest ten moment, by pozwolić odejść naszym ukochanym przyjaciołom. Kiedy to już tylko nasze ego, a nie ich dobro bierze górę. Tu łez nie powstrzymywałam, bo wiem, że ja z Tobikiem jesteśmy coraz bliżej tego momentu, kiedy i my będziemy musieli wykonać krok w którąś stronę. Dziś jednak cieszymy się każdą wspólną chwilą, a dzięki Łukaszowi i jego książce wiem, na co zwracać uwagę i jak przekazywać potrzebną wiedzę weterynarzowi.</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 9/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-44791614331854291192021-09-05T10:23:00.002+02:002021-09-19T10:19:54.210+02:00Tomasz Bonek - "Chemia śmierci. Zbrodnie w najtajniejszym obozie III Rzeszy"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KwG26ts4-t8/YQUDuzHRHiI/AAAAAAAAELI/udeKGPg_f3Mg-LdoOXe-imtBgwE_NE1JQCLcBGAsYHQ/s500/chemia%2B%25C5%259Bmierci.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-KwG26ts4-t8/YQUDuzHRHiI/AAAAAAAAELI/udeKGPg_f3Mg-LdoOXe-imtBgwE_NE1JQCLcBGAsYHQ/s320/chemia%2B%25C5%259Bmierci.jpg" width="225" /></a></div><span style="font-family: georgia;">Tytuł:<a href="https://www.taniaksiazka.pl/chemia-smierci-zbrodnie-w-najtajniejszym-obozie-iii-rzeszy-tomasz-bonek-p-1509367.html" target="_blank"><span style="color: black;"><b> Chemia śmierci. Zbrodnie w najtajniejszym obozie III Rzeszy</b></span></a></span><div><span style="font-family: georgia;">Autor: Tomasz Bonek</span></div><div><span style="font-family: georgia;">Stron: 363</span></div><div><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura faktu, reportaż, <a href="https://www.taniaksiazka.pl/ksiazki-naukowe-i-popularnonaukowe-c-610.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">literatura popularnonaukowa</span></b></a>, literatura historyczna, </span></div><div><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Znak Horyzont</span></div><div><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-240-7945-2</span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Pewnego rodzaju ciekawość poznania tematu obozów pracy i innych obudziła się we mnie w wieku szkolnym. Najpierw za sprawą "Opowiadań Borowskiego", a później "Innego świata" Herlinga-Grudzińskiego. Tych dwóch tytułów nie zapomnę nigdy. Właśnie tak zaczęła się moja "przygoda" z tą straszną i ciężką tematyką. Z każdą kolejną pozycją wmawiam sobie, że chyba czytałam już wszystko, co mogło mnie zszokować i teraz będę co najwyżej powielać tę wiedzę. Jakże się mylę za każdym razem, gdy w moje ręce trafia kolejny tytuł... "Treblinka '43. Bunt w fabryce śmierci", "Kobiety z bloku 10. Eksperymenty medyczne w Auschwitz", "Kukiełki doktora Mengele" to tylko część tego, co za mną, a lista przede mną wciąż otwarta i ogromna.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Dyhernfurth na Dolnym Śląsku to dzisiejszy Brzeg Dolny. To tam III Rzesza zbudowała jeden z najtajniejszych obozów, który zajmował się powstawaniem broni chemicznej. Broni, która miała zapewnić Hitlerowi szybkie zwycięstwo.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Autor, czyli Tomasz Bonek podzielił książkę na trzy części.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Pierwsza opowiada, jak doszło do odkrycia jednej z najbardziej śmiercionośnych substancji, która pierwotnie miała zwiększać wydajność uprawianego zboża oraz je chronić. Dowiadujemy się też, jak powstawała sama fabryka. Spółkę odpowiedzialną za nią nazwano Anorgana od nawozów organicznych, które rzekomo miały być tam produkowane.</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Druga część to poznawanie samych więźniów. Autor przedstawił ich chwytające za serce historie przepełnione cierpieniem, mękami i tęsknotą za bliskimi, a nawet za ciepłym ubraniem czy gorącą strawą. Poniżani, gnębieni i wyzyskiwani do cna liczyli się z tym, że stamtąd nie ma powrotu. Tam umrą z głodu, z przepracowania, z zimna lub zabici przez Niemców. Jakby tego było, mało dzień w dzień musieli zmagać się ze skutkami ubocznymi substancji, przy których pracowali. Niejednokrotnie służąc za testerów, jak wygląda zatrucie, ile czasu potrzeba by umrzeć, czy da się podać odtrutką i jak duża musi być dawka...</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Trzecia część to opisy procesów, poszukiwania zbiegłych zbrodniarzy, wymierzanie kar.</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Książka niezwykle ciężka jak praktycznie każda w tej tematyce. Nie da się przejść obojętnie obok cierpienia innych ludzi. Cierpienia bezsensownego i niewyobrażalnie wielkiego. Czytanie wspomnień tych, co przeżyli, powoduje, że niejednokrotnie człowiek zastanawia się, czemu narzeka na własne życie... Może nie jest lekko, ale co oni mieli powiedzieć? Choć każda kolejna pozycja o wszelkiego rodzaju obozach czy eksperymentach będzie dla mnie za każdym razem równie bolesna,</span><span style="background-color: white;"> to wiem, że nie zaniecham czytania tej tematyki. "Chemia śmierci. Zbrodnie w najtajniejszym obozie III Rzeszy" poleciłabym każdemu, ale czy każdy da radę przez nią przejść, to już sprawa osobista.</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">P.S. Ocena poglądowa - dla mnie tego typu książki nie podlegają ocenie.</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 10/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-26617268089042855262021-09-04T12:27:00.003+02:002021-09-04T12:27:44.877+02:00Agnieszka Pruska - "Ciało poniekąd ponętne"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q4ABT42pfkg/YTMpm9wzmzI/AAAAAAAAEMA/-5030z9TPWY-xVqInD5YRQMD5efQxkTVgCLcBGAsYHQ/s500/901736-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q4ABT42pfkg/YTMpm9wzmzI/AAAAAAAAEMA/-5030z9TPWY-xVqInD5YRQMD5efQxkTVgCLcBGAsYHQ/s320/901736-352x500.jpg" width="225" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Ciało poniekąd ponętne</span></span></span><br /><span>Cykl: Alicja i Julia (Tom 4)<br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Seria: ABC</span></span></span></span></span></span></span></span></span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Agnieszka Pruska</span></span><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"> </span></span><br /><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 316</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: literatura polska, kryminał, humor, komedia</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Oficynka</span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span></span><span style="color: #252525;">978-83-668-9901-8</span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="color: #252525;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli chodzi o Agnieszkę Pruską, to miałam okazję poznać ją już dość dawno temu, za sprawą serii o komisarzu Barnabie Uszkierze. Tak naprawdę to zakochałam się w niej głównie z jednego powodu. W prosty i szczery sposób ukazała prawdziwą pracę policji, czyli raporty, przesłuchania, znów raporty i ponowne wypytywanie albo już pytanych, albo nowych świadków/podejrzanych. Kiedy natrafiłam, więc na serię kryminalno-komediową tejże autorki poczułam, że jeśli mam polubić ten gatunek to tylko dzięki niej. Czy miałam rację?<br /><br />Alicja i Julia od pewnego czasu spędzają wakacje we dwie z okresowym dojazdem ich mężczyzn. Dodatkowo ich wspólne wyjazdy jeszcze nigdy nie były nudne za sprawą ich szczęścia do znajdywania... zwłok! Tak, dobrze czytacie - zwłok! Czasami są nie do końca martwe, niekiedy niezbyt świeże, a innym razem lekko zmarznięte (kiedy wakacje zmieniają się w ferie zimowe). Co ciekawe w przygodach Ali i Juli nie namieszała nawet pandemia koronawirusa! Dziewczyny dobrze wiedzą, jak sprawić by zwykłe wakacje stały się pełne adrenaliny, zagadek i oczywiście zawierały... trupa!<br />Tym razem dwie nauczycielki (jak zawsze przypadkowo) trafiają na zwłoki mieszkańca Władysławowa. Jako niezwykle ciekawskie istoty po raz czwarty postanawiają spróbować rozwiązać zagadkę śmierci mężczyzny. Włączają tryb detektywek-amatorek i działają na własną rękę, niejednokrotnie narażając swoje zdrowie (czy życie też to już musicie sprawdzić).<br /><br />Na chwilę obecną przeczytałam wszystkie książki Agnieszki Pruskiej. 5 tomów z komisarzem Barnabą, 4 tomy z Alą i Julką oraz 3 tomy z cyklu Sezon na zbrodnię. Co ciekawe czekam na każdą kolejną książkę Agnieszki Pruskiej, bo zakochałam się w jej piórze. Do czasu poznania dwóch nauczycielek połączenie kryminału z komedią nie bardzo mnie kręciło. Pamiętam kilka swoich podejść do Joanny Chmielewskiej - każde nieudane. Teraz po latach chcę spróbować powrotu, bo przyjaciółka powiedziała, że Agnieszka ma niezwykle podobne pióro (ja tego nie wyczułam, ale też dość szybko poddawałam się przy książkach Asi). Jak zwykle podczas przygód Alicji i Julii bawiłam się przednio, chociaż po raz pierwszy odniosłam wrażenie, iż autorka poszła w stronę naśmiewania się z innych, co mnie zaskoczyło (albo ja coś źle odbierałam). Mimo to moje serce nadal należy do pani Agnieszki i tylko czekam na kolejną powieść - nieważne czy komedię, kryminał czy opowiadania. Polecam, ale zachęcam do czytania chronologicznie zarówno jeśli chodzi o nauczycielki, jak i komisarza Uszkiera.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="line-height: 15.6px;"><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-family: georgia; font-size: large;"><Ocena: 7/10></span></span></b></span></div><div style="color: #222222; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu<b style="color: red;"> </b><a href="http://oficynka.pl/" style="color: #ffaf74; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Oficynka</span></b></a></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-58064861925263576352021-07-17T10:39:00.000+02:002021-07-17T10:39:59.524+02:00Bartłomiej Fitas, Alicja Gajda, Sandra Gatt-Osińska i inni - "Obscura 2"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-HrOkDV7rGWM/YOlRE7bpNTI/AAAAAAAAEJ0/P6EgsqhyL-gE5wV-qCyDlwA3f7ErzVMQQCLcBGAsYHQ/s500/obscura%2B2.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-HrOkDV7rGWM/YOlRE7bpNTI/AAAAAAAAEJ0/P6EgsqhyL-gE5wV-qCyDlwA3f7ErzVMQQCLcBGAsYHQ/s320/obscura%2B2.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #222222;">Tytuł:</span><span> </span><span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/antologia-horroru-t-2-obscura-p-1512699.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">Obscura 2</span></b></a></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><div><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #404040;">Cykl: Obscura (tom 2)<br style="background-color: white;" /></span></span><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Bartłomiej Fitas, Alicja Gajda, Sandra Gatt-Osińska, Roland Hensoldt, Adam Loraj, Paulina Miękoś-Maziarska i Rafał Pietrzyk, Aneta Pazdan, Agnieszka Pilecka, Marcin Piotrowski, Michał Pleskacz, Agata Poważyńska, Paulina Rezanowicz, Tomasz Siwiec, Maciej Szymczak, Flora Woźnicka, Robert Zawadzki, Robert Ziębiński</span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 438</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: groza, horror, antologia, zbiór, </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/ksiazki-sensacyjne-i-kryminalne-c-90.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">kryminał, sensacja</span></b></a></span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Phantom Books Horror</span></span></div></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-661-3544-4</span></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: black;">Antologie czy też inaczej zbiory krótkich (czasami dłuższych) utworów mają zarówno swoje plusy, jak i minusy. Zazwyczaj te kilka lub kilkanaście opowiadań łączy jakaś myśl przewodnia, temat, który przewija się w każdym z nich. Jeśli znamy jakichś autorów z takiego zbioru, to wiemy czego spodziewać się, chociaż po tych kilku z nich. Jeśli nie to czeka nas pozytywna niespodzianka lub wręcz przeciwnie. Z doświadczenia wiem, że w każdej antologii znajdę coś, co mnie zachwyci, ale też coś, co z trudem przeczytam, bo zupełnie mi nie podchodzi. To właśnie te wady i zalety. Jeśli ma się szczęście, to może nam się spodobać cały zbiór, jeśli nie to żadne opowiadanie. Jak było u mnie podczas czytania "Obscury</span><span style="color: black;"> 2"?</span></span></div></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">1. Agnieszka Pilecka - Zaradna piątka</span></span></span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">2. </span></span></span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Robert Ziębiński - Miłość</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">3. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Paulina Rezanowicz - Czy nie boisz się chłopców takich jak my?</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">4. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Michał Pleskacz - Ad profundis</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">5. Sandra Gatt Osińska - Malwina.</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">6. </span></span></span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Maciej Szymczak - Nibylandia</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">7. </span></span></span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Bartłomiej Fitas - Niebo w gębie</span></div><div style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18.48px;"><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">8. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia; text-align: justify;">Flora Woźnica - Za wszelką cenę</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">9. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Tomasz Siwiec - Mandragora</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">10. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Adam Loraj - Coroczne spotkanie</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">11. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Paulina Miękoś-Maziarska i Rafał Pietrzyk - Pocztówki z Ochrydy</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">12. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Marcin Piotrowski - Boża larwa</span><span style="color: #252525; font-family: georgia;"> </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">13. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Alicja Gajda - Swobodnym wieczorem na równej</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">14. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Roland Hensoldt - Tkacz losu</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">15. </span><span style="color: #252525; font-family: georgia;">Aneta Pazdan - Pomiędzy ciszą a Imagiem</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">16. Agata Poważyńska - Gdy dym przyćmił niebo</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;">17. Robert Zawadzki - Tendencje realistyczne w kinie Istvana Tzary </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="text-align: start;">Jak widzicie spis treści tytułami ani nie przeraża, ani nie intryguje. Można się spodziewać, że kryje się pod nimi wszystko lub nic. "Obscura 2" jako pierwszą historię proponuje "Zaradną piątką". Jak się okazuje skok na dość głęboką wodę, bo zaczyna się mocno i konkretnie. Niestety potem jest spadek napięcia, grozy i ekstremalnego ohydztwa, na jakie się szykowałam. Kilka opowiadań było po prostu byle jakich jeśli o mnie chodzi. Dodatkowo zupełnie mi tu nie pasowały, nie jako horror z prawdziwego zdarzenia. Jednak później znów jest kilka opowiadań, które momentami powodowały w mojej głowie myśl: "Dlaczego ja to w ogóle czytam?". Były to rasowe pełne ohydztwa, krwi i/lub przemocy historie. A jednak ich czytanie sprawiało mi pewnego rodzaju frajdę i satysfakcję.</span><br style="text-align: start;" /><br style="text-align: start;" /><span style="text-align: start;">Po skończeniu całej książki zaczęłam się zastanawiać, czym dla mnie tak naprawdę jest horror. Czy to ma być krew lejąca się na litry? Flaki rozciągnięte metrami po podłożu? Duchy, zjawy i nawiedzenia? Zombie, wampiry i inne nierealne postacie? Dotąd nie wiem,</span><span style="text-align: start;"> stąd takie antologie są super, bo można tu znaleźć szerokie ramy gatunku. Czy polecam? Oczywiście. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i będzie bardziej niż usatysfakcjonowany. Ja mam w planach zdobyć pierwszą część antologii i nadrobić zaległości.</span></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: justify;"><span style="color: #252525; font-family: georgia;"><div style="color: black; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-size: large;"> </span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;">Ocena: 7/10</span></span></b></span></div><p style="color: black; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; text-align: start;"></p><div style="color: black; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></span></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-52368513254315028432021-07-05T18:17:00.000+02:002021-07-05T18:17:35.543+02:00Max Seeck - "Wierny czytelnik"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wNd1scfj2WU/YOATpymveMI/AAAAAAAAEJQ/GGny1ITSxFkQ_uLwUYw9myr6I0-spGk1QCLcBGAsYHQ/s900/wierny.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="632" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-wNd1scfj2WU/YOATpymveMI/AAAAAAAAEJQ/GGny1ITSxFkQ_uLwUYw9myr6I0-spGk1QCLcBGAsYHQ/s320/wierny.jpg" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Wierny czytelnik</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Cykl: Jessica Niemi (tom 1)<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Max Seeck</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 440</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, dramat, </span><span style="color: #222222;">thriller, thriller psychologiczny, thriller skandynawski, kryminał skandynawski, </span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Sonia Draga</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-823-0056-7</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Kto mnie zna bądź odwiedza mój blog, wie aż za dobrze, że moja miłość do kryminałów zrodziła się od tych skandynawskich. Pokochałam je do tego stopnia, że do dziś staram się czytać ich jak najwięcej, a poszukiwanie autorów mniej znanych stało się moim małym hobby. I szczerze mówiąc, nie odnosi się to tylko do kryminałów czy thrillerów. Za to ma swoje wytłumaczenie. Zbyt często wychwalane tytuły i znani autorzy potrafią totalnie popsuć coś, co mogło być naprawdę świetną pozycją. Maxa Seecka nie znałam, mimo iż "Wierny czytelnik" to jego trzecia książka. Zobaczmy, co podarował swoim obecnym i nowym fanom.<br /><br />Roger Koponen to jeden z najpopularniejszych pisarzy. Będąc na spotkaniu autorskim, dostaje przedziwne pytanie od jednego z czytelników. Nie wie jak to rozumieć ani czy brać to na poważnie, więc stara się o tym zapomnieć. Jednak nie mija wiele czasu, jak dostaje telefon, jakiego w życiu by się nie spodziewał. Nie żyje jego żona...<br /><br />Maria Koponen zostaje znaleziona martwa przy stole. Ubrana w piękną i elegancką czarną suknię ma na twarzy upiorny zastygły grymas. To, co przeraża najbardziej to fakt, że właśnie taką scenę opisał jej maż w jednej ze swoich książek. Co gorsza, w krótkim czasie ofiar przybywa, a każda z nich ma swój odpowiednik w napisanej przez Koponena trylogii o polowaniu na czarownice.<br /><br />Śledztwo prowadzi aspirant Jessica Niemi, która wiele już widziała. Jednak ta sprawa wymaga nie lada poświęcenia. Nabiera ona rozpędu w momencie, kiedy w mediach społecznościowych na koncie Rogera pojawia się film z miejsca jednej ze zbrodni. Wszystko byłoby w miarę ok, gdyby nie fakt, że sam Koponen uznany został za... ofiarę jednego z morderstw!<br />Niemi ma nie lada orzech do zgryzienia, a im bardziej śledztwo posuwa się do przodu, tym bardziej pewna jest, że morderca nie jest jeden. Jessica podejrzewa, że za całą sprawą może stać sekta, która wyznaje niebezpieczną ideologię... Czy ma rację?<br /><br />"Wierny czytelnik" to jedna z książek, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Chociaż mogłabym zarzucić autorowi kilka drobnych może nie błędów, ale wprowadzających w głowie czytelnika zamęt zabiegów. Np. Jesteśmy w Helsinkach, czytamy o sprawie i nagle nie wiadomo skąd przenosimy się na włoski cmentarz. Zero odnośnika typu "x lat temu" i człowiek lekko dębieje. Jednak bardzo szybko zaczynamy rozumieć, o co chodzi, a dwupłaszczyznowa powieść o życiu głównej bohaterki - aspirant Niemi robi naprawdę pozytywne wrażenie.<br />Gdy zasiadałam do tej powieści, byłam pewna, że od początku wiem co i jak będzie w niej wyglądało. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, iż mimo ogromnego stażu czytelniczego spojrzałam na tę książkę niezwykle "płasko", że autor dał mi możliwość poznania czegoś niezwykle złożonego i ciekawszego niż myślałam i zakładałam. Zdecydowanie czekam na kolejną książkę z Jessicą, a miłośnikom książek skandynawskich, jak i ogólnie kryminałów/thrillerów polecam z ręką na sercu, bo naprawdę warto poświęcić swój czas na przeczytanie tego tytułu.</span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white;"><div style="font-family: georgia; line-height: 18.48px; text-align: center;"><b style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;">Ocena: 9/10</span></b></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></div><div style="font-family: georgia; text-align: center;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania dziękuję wydawnictwu <b style="line-height: 18.2px;"><a href="http://www.soniadraga.pl/" style="color: #666666; line-height: 18.2px; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Sonia Draga</span></a></b></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-44322321030163889382021-06-20T10:25:00.000+02:002021-06-20T10:25:44.440+02:00Erik Larson - "Diabeł w Białym Mieście"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zQajVbD4uww/YLyQQG11AKI/AAAAAAAAEGs/rv2zsUJhWhcDRzKHj4r6d5hJHF2hywW1QCLcBGAsYHQ/s500/866909-352x500.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-zQajVbD4uww/YLyQQG11AKI/AAAAAAAAEGs/rv2zsUJhWhcDRzKHj4r6d5hJHF2hywW1QCLcBGAsYHQ/s320/866909-352x500.jpg" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Diabeł w Białym Mieście<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Erik Larson</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 464</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, sensacja,</span><span style="color: #222222;"> thriller, powieść historyczna</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Sonia Draga</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-823-0080-2</span></span></div><p><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Możliwe, że część z Was pamięta moją recenzję innej książki Erika Larsona. Chodzi o powieść "Grom z jasnego nieba", która była moim debiutem, jeśli chodzi o jego twórczość. "Diabeł w Białym Mieście" to zaś debiut autora, o czym przyznaję, nie doczytałam. Zresztą ostatnio przyłapuję się na tym, że jak tylko blurb mnie zaintryguję, to reszta jakby do mnie nie dociera i w ostateczności jestem zaskoczona, że np. Erik Larson to tak naprawdę amerykański pisarz, a nie szwedzki... No cóż, nigdy niczego nie można zakładać z góry, nawet jeśli to coś wydaje się logiczne. Kiedy zasiadałam do "Gromu..." byłam pewna, że to będzie idealny kryminał z wątkami historycznymi, podobnie było z "Diabłem...". A jednak pomyliłam się i to grubo. Literatura, jaką proponuje nam Erik Larson to kryminalna literatura faktu i to oparta na naprawdę ogromnej ilości dokumentów, fachowych ocenach czy dziennikach. To niezwykle fachowe podejście do tematu, który autor sobie wybiera jako cel i główny wątek powieści. Larson dąży do perfekcji w tworzeniu autentyczności swoich dzieł, co jest naprawdę imponujące.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">W roku 1893 w Chicago zorganizowano Światową Wystawę Kolumbijską z okazji 400. rocznicy odkrycia Ameryki przez Kolumba. Jak się okazało, była to największa wystawa XIX w. gdyż odwiedziło ją około 29 milionów zwiedzających. "Białe Miasto", bo tak nazwano tę wystawę to pewnego rodzaju podsumowanie postępu technicznego tamtych czasów. Dlaczego? Bo warto wspomnieć, że były to czasy, kiedy ludzie żyli jeszcze w blasku świec czy też lamp naftowych, a środkiem lokomocji prócz własnych nóg były konie! Takie rzeczy jak automobile czy telefony zdecydowanie były wtedy zaledwie mrzonką.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">280 hektarów, które składało się na Białe Miasto to teren cudów techniki oraz architektury. Na tejże wystawie miały okazję być takie osobistości jak Mark Twain, Buffalo Bill czy Thomas Edison. Szczęśliwcem był także nasz rodak Ignacy Paderewski. Autor ukazał nam ogrom niesamowitego przedsięwzięcia oraz ludzkich ambicji, niestety okraszony ludzkim potem i niejednokrotnie zdrowiem, krwią, a nawet życiem.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Wśród napływającej rzeszy zwiedzających był również Herman Mudgett lepiej znany jako Henry H. Holmes, czyli pierwszy seryjny morderca w Stanach Zjednoczonych. Niejednokrotnie porównywany do Hannibala Lectera. Mężczyzna ten wybudował dom na kształt zamku, w którym mieściły się tajne przejścia i tunele, zapadnie, a także... piec krematoryjny! W trakcie wystawy dorabiał, wynajmując pokoje gościom. Niestety niejednokrotnie zdarzało się, iż co bogatsi zameldowani u niego goście nie opuszczali jego domostwa.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zabił około 100 osób, jednak sam przyznał się tylko do 27 morderstw, oficjalnie zaś</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> potwierdzono "tylko" 9 przypadków. W skutecznym tuszowaniu zbrodni, Henry'emu zdecydowanie pomagał piec krematoryjny.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Osobiście historię Henry'ego znam już od dość dawna, gdyż jestem miłośniczką wszelkich nowinek o seryjnych mordercach. Mam za sobą wiele książek, artykułów i innych publikacji o tego typu "osobistościach", więc ciężko mi trafić na opowieści oparte na historiach nieznanych mi zbrodniarzy. Stąd też mam ogromny szacunek do autora za ogrom pracy, jaki włożył w wyszukiwanie potwierdzonych faktów, by napisać rzetelną powieść, która zawiera w sobie prawdę, a nie przypuszczenia lub fikcję zwaną "prawdą". Dodatkowo "Diabeł w Białym Mieście" jest książką idealną dla wielu czytelników. Zadowoleni będą fani kryminałów, ale i książek historycznych. Nie zawiodą się miłośnicy literatury faktu czy tak jak ja kochający wszelkie informacje o seryjnych mordercach. Polecam!</span></span></p><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><div style="line-height: 18.48px; text-align: center;"><b style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;">Ocena: 9/10</span></b></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></div><div style="text-align: center;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania dziękuję wydawnictwu <b style="line-height: 18.2px;"><a href="http://www.soniadraga.pl/" style="color: #666666; line-height: 18.2px; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Sonia Draga</span></a></b></div></span></div><p></p>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-81283076049345098772021-06-05T11:53:00.000+02:002021-06-05T11:53:03.846+02:00Damian Trela - "Tajemnice Dolnego Śląska. UFO i niewyjaśnione zjawiska"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aCaXCkUnmVY/YLiHHnaVUVI/AAAAAAAAEFw/_j3Lo3tPRHgBjknojD0c7ovnFqxH5OrTgCLcBGAsYHQ/s500/897902-352x500.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-aCaXCkUnmVY/YLiHHnaVUVI/AAAAAAAAEFw/_j3Lo3tPRHgBjknojD0c7ovnFqxH5OrTgCLcBGAsYHQ/s320/897902-352x500.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: <a href="https://www.taniaksiazka.pl/tajemnice-dolnego-slaska-ufo-i-niewyjasnione-zjawiska-damian-trela-p-1512004.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">Tajemnice Dolnego Śląska. UFO i niewyjaśnione zjawiska</span></b></a></span></span><span style="background-color: white;"><br style="line-height: 18.48px;" /><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Damian Trela</span></span></span><br style="background-color: white;" /></span><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 486</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: popularnonaukowa, naukowa, <a href="https://www.taniaksiazka.pl/literatura-faktu-reportaz-c-611.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">reportaż, literatura faktu</span></b></a>, reportaż polski, literatura polska,</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Selfpublishing</span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span>978-83-952-4774-3</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Gdyby ktoś spytał mnie czy wierzę w duchy, demony, UFO lub inne nadprzyrodzone "istoty" to nie odpowiedziałabym jednoznacznie. Dlaczego? Bo gdybym powiedziała, że wierzę to bym skłamała, a gdybym wybrała opcję, że jednak nie to też było by kłamstwo. Najnormalniej w świecie nie potrafię się zdecydować co począć z materią, której arkana staram się zgłębiać cały czas. O ile jeszcze duchy i wszelkiego rodzaju demony są mi w pewien sposób "bliższe", bo sporo książek o tym miałam okazję widzieć i czytać to z UFO mam nie po drodze. A jednak staram się czytać różne artykuły i książki, więc po ujrzeniu "Tajemnic Dolnego Śląska. ..." pomyślałam, że czemu by nie? Nie dość, że polska książka to jeszcze o naszych rodzimych ziemiach i niewyjaśnionych zjawiskach.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="line-height: 18.48px;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">Publikacja stanowi unikalny zbiór - w większości nigdzie niepublikowanych – autentycznych relacji ludzi, którzy osobiście zetknęli się ze zjawiskiem UFO. Relacje dokumentalne podparte bogatą kartoteką zdjęciową, ilustracjami i grafikami wraz z oryginalnymi wypowiedziami świadków wprowadzają czytelnika w świat, w którym poukładana codzienność zostaje zaburzona zjawiskiem wykraczającym daleko poza wymiar zrozumienia. Ponad 20 lat zbierania relacji o obserwacjach UFO na terenie Dolnego Śląska przez autora książki kompletnie wypacza powszechnienie znany i starannie ugruntowany w mass mediach wizerunek UFO. </span></div><div style="line-height: 18.48px;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Czy opisane w książce liczne przypadki obserwacji UFO w Sudetach, okolicach Legnicy i Wrocławia są dowodem na ingerencje pozaziemskich sił? Kim - lub czym - jest ukrywająca się za UFO siła, która od wieków nawiedza wiele malowniczych zakątków Dolnego Śląska?</span></span></div><div style="line-height: 18.48px;"><span style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Kiedy czytałam umieszczony na okładce blurb, byłam podekscytowana tą książką i czułam, że muszę się z nią zapoznać. Śmiałam się, że ciągnęły mnie do niej nadprzyrodzone i niewyjaśnione siły. Niestety bardzo szybko mój zapał do niej opadł, a czytanie stało się wręcz męką. A wiecie, co jest najgorsze? Że w sumie ciężko mi powiedzieć dlaczego. Język autor ma naprawdę przystępny i ludzie, którzy dopiero stykają się z ufologią, na pewno wszystko zrozumieją. Ja niestety nie poczułam nawet odrobiny mięty do tej pozycji i okazała się ona jedną z naprawdę niewielu niedokończonych książek w moim dorobku. Nie zmienia to faktu, że tytuł zostaje ze mną i będę chciała ją doczytać w wolnych chwilach, nawet jeśli zajmie mi to dużo czasu. Znalazłam się w ogromnej kropce, jeśli chodzi o wystawienie oceny, gdyż danie niskiej tylko dlatego, że nie dałam rady jej skończyć czy też nie podpasowała</span><span style="background-color: white;"> mi książka sama w sobie jest głupie. Szczególnie że informacje zawarte w środku wydają się ciekawe i intrygujące, a tylko ja nie umiałam się do nich odpowiednio dobrać. Stąd też ocena dziś wyśrodkowana i pamiętajcie: Ja nikogo nie zniechęcam! Sama będę chciała dokończyć "Tajemnice Dolnego ...", więc nie wahajcie się zajrzeć do tej książki! I koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami! Może inny punkt widzenia pomoże mi podejść do tej książki jeszcze raz z całkowicie otwartym umysłem!</span></span></div><div style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia; font-size: large;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div style="line-height: 18.48px;"><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: georgia;"> </span><span style="font-family: georgia;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 6/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div><br style="box-sizing: border-box; content: ""; display: block; margin: 3em;" />Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-40208817872531954512021-05-23T10:33:00.001+02:002021-06-05T12:10:05.738+02:00Mark Bowden - "Ostatni trop. Tajemnica zaginięcia sióstr Lyon"<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-5Qo6oT4X4w8/YKjZaVtnN1I/AAAAAAAAEFU/RrubuyqyxBMcKW0u1_PzdqWh8_64lFVWwCLcBGAsYHQ/s500/lyon.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-5Qo6oT4X4w8/YKjZaVtnN1I/AAAAAAAAEFU/RrubuyqyxBMcKW0u1_PzdqWh8_64lFVWwCLcBGAsYHQ/s320/lyon.jpg" /></a></div><span _istranslated="1" style="background-color: white; color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">Tytuł: </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/ostatni-trop-mark-bowden-p-1510303.html" target="_blank"><span style="color: black;"><b>Ostatni trop. Tajemnica zaginięcia sióstr Lyon</b></span></a><br _istranslated="1" style="background-color: white; font-family: georgia;" /><span _istranslated="1" style="background-color: white; font-family: georgia;"><span _istranslated="1" style="color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">Autor: Mark Bowden</span><br _istranslated="1" style="color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span><span style="color: #222222;">Gatunek: literatura dokumentalna, kryminalistyka, kryminologia, psychologia kryminalna, </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/literatura-faktu-reportaz-c-611.html" target="_blank"><b><span style="color: #222222;">l</span><span style="color: black;">iteratura faktu, </span></b></a></span><span style="color: black;"><a href="https://www.taniaksiazka.pl/literatura-faktu-reportaz-c-611.html" target="_blank"><span style="color: black;"><b>reportaż</b></span></a>, reportaż zagraniczny</span></span><br _istranslated="1" style="color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="color: #222222;">Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie</span></span><br _istranslated="1" style="color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">ISBN: 978-83-667-3671-9</span></span><p></p><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Gdy zasiadałam do tej, pozycji byłam pewna, że to swego rodzaju kontynuacja książki, którą czytałam już spory czas temu, a gdzie również uprowadzono dwie siostry. Po dokładniejszym zapoznaniu się z blurbem trochę się zdziwiłam, że to jeszcze inna historia i że o niej nie słyszałam! Ja, miłośniczka (tak, wiem, jak to zabrzmi) wszelkich tragedii, morderstw, porwań i innych koszmarów! Nie było więc szans, bym darowała sobie przeczytanie tego tytułu. Musiałam znaleźć czas by usiąść i zaliczyć ją w jak najkrótszym czasie, gdyż tego typu książek nie lubię rozciągać na długie wieczory. Czuję wewnętrzny mus czytania i poznania całej zawartości takich pozycji.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Jeden z kwietniowych dni w 1975 roku był dla rodziców Katheriny i Sheili Lyon najgorszym w ich życiu. Ich córki przepadły bez wieści jak gdyby nigdy nic. Na przedmieściach Waszyngtonu w jednym z centrów handlowych ktoś wywabił dwie dziewczynki, dziesięcio- i dwunastoletnią. Śledztwo utknęło w miejscu, nie znaleziono ani sióstr, ani ich ciał. Zdarzenie uznano za niewyjaśnione i choć wielu policjantów wracało do tej sprawy wielokrotnie, to nie udało im się posunąć ani o krok do przodu. Dopiero w 2013 roku, czyli po prawie 40 latach znalazł się jeden zdeterminowany policjant, który się nie poddał. Drążył i szukał, bo czuł, że gdzieś jakiś ślad musi być. Miał rację... Zwykły protokół przesłuchania jednego z rzekomych świadków daje mężczyźnie do myślenia. Mało tego okazuje się nitką, która doprowadzi to kłębka.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Ta książka zdecydowanie zbyt często frustruje i irytuje, a boli to tym bardziej że policjanci muszą to przeżywać praktycznie na co dzień. W przypadku tej książki jest to jednak o tyle duża zaleta, że pokazuje nam prawdziwe oblicze pracy funkcjonariuszy, a nie filmowe </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">"</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">pitu, pitu", gdzie sprawa rozwiązana jest w ciągu jednej dniówki! To wspaniały, a zarazem przerażający obraz </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">tego, w co</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> grają podejrzani (będąc przesłuchiwanym 10 razy, 9 razy zmieniają wersję swoich zeznań), ile cierpliwości muszą mieć w sobie policjanci oraz ile pomysłów, jak podejść </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">daną</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">osobę, by</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> wyciągnąć z niej jak najwięcej.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Po skończeniu i odłożeniu "Ostatniego tropu. Tajemnica..." pozostaniemy rozdrażnieni, zirytowani i wzruszeni jednocześnie. Będziemy czuć frustrację przez wzgląd na to</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> jak</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> długo i w jakim stylu ciągła się ta historia i pewnego rodzaju radość dzięki zakończeniu. Bezuczuciowy, wręcz zimny tekst sprawi, że czytanie nie będzie łatwością ani przyjemnością, ale nie jest to kwestia warsztatu </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">autora, lecz</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> lecz realizmu codziennej pracy funkcjonariuszy.</span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><br /></span></span></div><div style="text-align: left;"><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: georgia;"> </span><span style="font-family: georgia;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 9/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-4879055881297570582021-05-22T11:23:00.004+02:002021-05-22T11:23:45.194+02:00Natalia Boniewicz - "Miłość na wariackich papierach"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7epEkXZZQ9U/YHFtxL6NvWI/AAAAAAAAECQ/HKLSlG1NLikmN78XKelBJitAoTe9ocmygCLcBGAsYHQ/s500/Mi%25C5%2582o%25C5%259Bc%2Bna%2Bwariackich%2Bpapierach.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-7epEkXZZQ9U/YHFtxL6NvWI/AAAAAAAAECQ/HKLSlG1NLikmN78XKelBJitAoTe9ocmygCLcBGAsYHQ/s320/Mi%25C5%2582o%25C5%259Bc%2Bna%2Bwariackich%2Bpapierach.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Tytuł: Miłość na wariackich papierach<br />Autor: Natalia Boniewicz<br /><span style="color: #222222;">Stron: 208</span><br />Gatunek: dramat, literatura kobieca, literatura współczesna, literatura obyczajowa, romans, romans współczesny, literatura polska, komedia<br />Wydawnictwo: Agencja wydawnicza Egros<br />ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-659-2504-6</span></span><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czasami miewam chęci przeczytać coś całkiem z innej beczki niż na co dzień. Dlatego, gdy dostałam propozycję przeczytania i zrecenzowania "Miłości na wariackich papierach" nie zastanawiałam się długo. Sama notatka z tyłu książki spowodowała, że ślinka mi napłynęła do ust, a chęć zaliczenia tytułu była ogromna. Zapowiadała się lekka i zabawna historia, więc to coś zupełnie innego niż to z czym zmagam się na co dzień. Szczególnie że aktualnie potrzebowałam czegoś na poprawę humoru i oderwanie się od swojej własnej codzienności.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czy ktokolwiek z Was zastanawiał się nad tym, co by było gdyby przez przypadek trafił do szpitala psychiatrycznego? Jeśli na to pytanie odpowiedzieliście "nie" to podobnie jak ja.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Jednak bohaterka powyższej książki, choć też nigdy o tym nie myślała, to jednak właśnie coś takiego jej się przytrafiło. Mało tego, okazało się, że jest naprawdę poważnie chora na umyśle (tylko czy na pewno?!).</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Zosia od zawsze była roztrzepaną i zwariowaną dziewczyną. Wydawałoby się, że nie było to powodem do większego niepokoju. Niestety pewnego dnia za sprawą swojego chronicznego pecha zostaje "obezwładniona" przez ratowników medycznych i wywieziona do szpitala psychiatrycznego, gdzie ląduje na oddziale z poważnymi zaburzeniami psychotycznymi. Według niej osobą odpowiedzialną za tą sytuację jest jej najlepsza przyjaciółka. Tylko dwie osoby wierzą w to, że Zofia jest zdrowa, a ta cała sytuacja to jedna wielka pomyłka. Pierwszą z nich jest jej kolega z pracy, w którym przy okazji kobieta się podkochuje, a drugim pacjent Fryderyk, który twierdzi, że też jest zdrowy, a na ratunek przybędzie mu... FBI!</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Zofia zmęczona tym wszystkim faktycznie nadwyręża swoją równowagę psychiczną, a niechciana i krępująca sława, jaką przyniósł jej pobyt w "wariatkowie" nie pomagają w tym by chroniczny pech i fatalne zbiegi okoliczności dały jej spokój.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czy Zosi uda się pokonać karmicznego pecha? Czy uda się odkręcić całą sytuację z pobytem na oddziale psychiatrycznym? Czy kobieta ma szansę na szczęśliwy związek z mężczyzną, w którym podkochuje się już od jakiegoś czasu?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Powiem Wam szczerze, że wielu rzeczy spodziewałam się po tej pozycji, ale chyba nie tego, co faktycznie dostałam! Dawno nie bawiłam się tak dobrze podczas czytania książki! Mało tego momentami było mi naprawdę szkoda głównej bohaterki, bo odnosiłam wrażenie, że wszystko, co złe i pechowe przytrafia się właśnie jej! Tyle, że z doświadczenia wiem, że są osoby, które ściągają na siebie tyle pecha,</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> ile tylko się da. Polecam książkę każdemu, kto chce zapoznać się z historią inną niż to, co najczęściej dostajemy na rynku. Osobiście jeszcze nie natknęłam się na podobną tematykę i ogromnie się cieszę, że dostałam ją od własnej rodaczki!</span></span></div><div><br /></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="color: #e06666; font-family: georgia;"><b><span style="font-size: large;"><Ocena: 9/10></span></b></span></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję autorce książki <b><a href="https://www.facebook.com/Natalia-Boniewicz-Autor-105676868362569" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Natalii Boniewicz</span></a></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-65281222659289228092021-05-03T12:20:00.005+02:002021-05-03T12:20:25.158+02:00Jennifer Hillier - "Ty będziesz następna"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aWc4Sf2BYxk/YHqXzQ18z5I/AAAAAAAAEDM/RXZ-Qfsh5IYnDZsRs49vO6g2Qjc1VntzwCLcBGAsYHQ/s500/Ty%2Bb%25C4%2599dziesz%2Bnast%25C4%2599pna.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-aWc4Sf2BYxk/YHqXzQ18z5I/AAAAAAAAEDM/RXZ-Qfsh5IYnDZsRs49vO6g2Qjc1VntzwCLcBGAsYHQ/s320/Ty%2Bb%25C4%2599dziesz%2Bnast%25C4%2599pna.jpg" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Ty będziesz następna<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Jennifer Hillier </span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 416</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, sensacja, dramat, dramat psycholog</span><span style="color: #222222;">iczny, thriller, thriller psychologiczny</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Muza</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222; font-family: georgia;">ISBN: 978-83-287-1633-9</span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222; font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;">Jennifer Hillier na polskim rynku pojawiła się dość niedawno za sprawą książki "Małe sekrety". Dobrze pamiętam blurb tej powieści i choć miałam ogromne chęci ją przeczytać, to do dziś tego nie zrobiłam. Jak zwykle brakuje czasu. Oczywiście przy kolejnej pozycji nie pozwoliłam już sobie na odłożenie jej na potem. Tym razem zdecydowałam, że albo od ręki, albo znów pójdzie na listę "chcę przeczytać" i nie doczeka się swojej kolejki, bo ten spis, zamiast się kurczyć, to wydłuża się i wydłuża. Gdy już miałam powieść w rękach i zaczęłam czytać, to stało się to, czego się bałam, a zarazem oczekiwałam... odpłynęłam.<br /><br />Kiedy pewnego dnia nastoletnia Angela Wong, najpopularniejsza dziewczyna w szkole znika bez śladu, nikt nie ma pojęcia, co mogło się stać. Ani rodzice, ani Kaiser jej dobry kumpel, ani nawet Georgina jej najlepsza przyjaciółka. W grę wchodzi ucieczka, porwanie, wypadek... Jednak chyba nikt nie założył najgorszego.<br /><br />Czternaście lat później ciało Angeli zostaje znalezione w lesie za domem Georginy. Kaiser, który w tej chwili jest policyjnym detektywem, nareszcie dowiaduje się, co tak naprawdę stało się tej koszmarnej nocy. Okazuje się, że szesnastolatka była ofiarą Dusiciela ze Sweetbay. Pod tym pseudonimem kryła się postać Calvina Jamesa, chłopaka i pierwszej wielkiej miłości Geo. Okazuje się, że ten mężczyzna na swoim koncie ma jeszcze trzy morderstwa innych kobiet. Dla wymiaru sprawiedliwości Calvin jest i będzie seryjnym mordercą, a jego ucieczka z więzienia wcale nie pomaga polepszyć o nim zdania.<br /><br />Życie Georginy to same sukcesy. W wieku zaledwie trzydziestu lat została najmłodszym dyrektorem potężnej firmy, lada dzień ma brać ślub z bogatym narzeczonym, a dodatkowo jest niezwykle śliczną kobietą. Jednak wszystko się zmienia w ciągu kilku minut. Kiedy do jej pracy przychodzi policja z nakazem aresztowania, wie już wszystko. Wie, że to koniec z ukrywaniem koszmarnego sekretu sprzed lat.<br />Problem w tym, że Geo zostaje skazana ledwie na pięć lat więzienia! Tylko za pomoc w ukryciu się mordercy i mało kto akceptuje ten wyrok.<br /><br />Dlaczego Georgina dostała tak mały wyrok? Czy zeznała przed sądem wszystko? Czy na pewno sekrety sprzed lat ujrzały światło dzienne? Kim tak naprawdę jest Calvin? Czy Geo naprawi krzywdy, jakie wyrządziła?<br /><br />Muszę przyznać, że czytając tę powieść, przypomniała mi się czytana prawie siedem lat temu książka "Za młoda na śmierć", która opowiadała o bardzo podobnym morderstwie. Różnica była taka, że ona była na faktach. Jednak nie mogłam pozbyć się tego skojarzenia prawie do końca. Cieszył mnie fakt, że tu mam fikcję literacką i mogłam sobie wmawiać, że możemy wymyślić, co tylko nam się podoba. A jednak ta myśl, że do takich rzeczy dochodzi również w prawdziwym życiu, mnie dobijała. Przez te skojarzenia ciężko mi tę książkę ocenić. Byłam tak wciągnięta w historię, że nie byłam chyba do końca świadoma ewentualnych błędów (nie licząc faktu, że czytałam egzemplarz recenzencki przed korektą), nie złapałam się na tym, by coś w stylu autorki mi nie pasowało. Po prostu czytałam i mknęłam do przodu, by poznać tę historię do końca. Polecam Wam ten tytuł, a jeśli macie mocne nerwy to ten wspomniany opisujący historię na faktach również.</span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222; font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="color: #e06666; font-family: georgia;"><b><span style="font-size: large;"><Ocena: 9/10></span></b></span></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu <a href="https://muza.com.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">MUZA</span></b></a></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-67009516447252301532021-05-02T12:42:00.001+02:002021-05-02T12:50:22.672+02:00Kamila Bryksy - "Sowniki"<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cuAvek4owtk/YI5bodTmJvI/AAAAAAAAEEw/-7febEZIrpAt2y33ZpEmy3TWB_pYnfRMQCLcBGAsYHQ/s500/sowniki.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-cuAvek4owtk/YI5bodTmJvI/AAAAAAAAEEw/-7febEZIrpAt2y33ZpEmy3TWB_pYnfRMQCLcBGAsYHQ/s320/sowniki.jpg" /></a></div><p></p><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span><span style="color: #222222;">Tytuł: </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/sowniki-kamila-bryksy-p-1502257.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">Sowniki</span></b></a><br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Kamila Bryksy</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 256</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, dramat, dramat psycholog</span><span style="color: #222222;">iczny, literatura obyczajowa</span></span></div><div style="background-color: white;"><span><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Wydawnictwo: </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/wydawnictwo/kobiece" target="_blank"><b><span style="color: black;">Wydawnictwo Kobiece</span></b></a></span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-668-1570-4</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"><br /></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">"Sowniki" to debiutancka powieść Kamili Bryksy. Autorka postanowiła w swojej książce odmalować klimat małego, podlaskiego miasteczka, gdzie wszyscy się znają, a jednocześnie sami przed sobą ukrywają wszystko, co tylko się da. Tak naprawdę to był jeden z powodów, po których sięgnęłam po tę książkę. Lubię historie, gdzie ludzie mają swoje sekrety, które wychodzą na wierzch wraz z toczącą się akcją. Mam takich powieści już kilka za sobą i jedne były mniej, a drugie bardziej udane. Jednak tematyka nadal wciąga mnie na tyle, że szukam jej dalej w innych tytułach. Dodatkowo wpisanie tytułu na listę <a href="https://www.taniaksiazka.pl/bestsellery" target="_blank"><b><span style="color: black;">bestsellerów</span></b></a> też nie była tu obojętna.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Bernard znajduje się na życiowym zakręcie. Utrata żony w wyniku potrącenia samochodem, a dodatkowo utrata pracy powoduje, że nie ma w zasadzie nic do stracenia. Dochodzi do wniosku, że może tylko coś zyskać, jeśli pojedzie do Sowników. Małego miasteczka, z którego pochodziła Weronika. Chce w końcu lepiej poznać rodzinę zmarłej żony, a także zobaczyć gdzie się wychowała, bo sama nie chciała, ani kontaktu z siostrą i ojcem, ani tym bardziej wycieczek do rodzinnej miejscowości. Mężczyzna chce znów poczuć się blisko niej i jest pewny, że to idealny pomysł. Dlatego z dnia na dzień pakuje kilka swoich rzeczy i wyjeżdża z Białegostoku.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Pojawienie się Bernarda w miasteczku budzi niepokój, ale i zaciekawienie. Mimo to lokalni mieszkańcy opowiadają mu historię zaginięć kobiet, które wstrząsnęły nimi dogłębnie. Mężczyzna zaczyna podejrzewać, że Weronika trzymała go z daleka nieprzypadkowo. Coraz częściej zastanawia się, czy znał </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">swoją żonę, tak dobrze, jak mu się wydawało i czy ta wycieczka to był dobry pomysł.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czego dowie się Bernard? Czy Weronika była z nim całkowicie szczera? Czy chęć poznania rodziny swojej żony nie obróci się przeciwko niemu?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Muszę przyznać, że dawno nie czytałam polskiej książki, która wciągnęłaby mnie praktycznie od pierwszych stron. Coś niesamowitego. Prawie cały czas coś się dzieje i czytelnik nie ma chwili na odpoczynek. Dynamika na wysokim poziomie, przyjemny styl, a przede wszystkim odkrywanie tajemnic niejednej, a wielu osób jest w tej powieści czymś niesamowitym. Przyznam, że długo nie mogłam uwierzyć, że ta książka jest debiutem. Kamila Bryksy zdecydowanie powinna iść w tym kierunki i pisać, pisać i jeszcze raz pisać. Ja w każdym razie czekam na kolejne tytuły i to oby szybko!</span></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: georgia;"> </span><span style="font-family: georgia;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 9/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></span></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-64715313459435980042021-05-01T11:28:00.000+02:002021-05-01T11:28:00.058+02:00Dominika Smoleń - "Gangsterska gra"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-AIkh8Z-A_zc/YIUpJrG5cUI/AAAAAAAAEEM/oJqg6P2g_3w1b9nY4QelQF8--FfG8TJrQCLcBGAsYHQ/s500/gangsterska.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-AIkh8Z-A_zc/YIUpJrG5cUI/AAAAAAAAEEM/oJqg6P2g_3w1b9nY4QelQF8--FfG8TJrQCLcBGAsYHQ/s320/gangsterska.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Tytuł: Gangsterska gra<br />Autor: Dominika Smoleń</span></span><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Seria: Heartbeats<br /><span style="color: #222222;">Stron: 300</span><br />Gatunek: dramat, literatura kobieca, literatura współczesna, literatura obyczajowa, romans, romans współczesny, literatura polska<br />Wydawnictwo: WasPos<br />ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-667-5417-1</span></span><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Dominika Smoleń jest autorką, z którą już raz miałam do czynienia, a spotkanie z nią, a raczej z jej książką wspominam do dziś. "Candy", bo właśnie tę powieść miałam okazję dostać i przeczytać w pewien sposób zapamiętam na naprawdę długo. Muszę przyznać, że jako pisarka ma dar grania na ludzkich emocjach i robi to z niezwykłą wprawą. Muszę jednak przyznać, że do tej książki sięgałam z ogromną rezerwą. Nawał książek erotyczno-mafijnych, jaki teraz zalał rynek, przygniótł mnie jak tony ołowiu. Co ciekawe tylko jedną pozycję miałam okazję mieć w rękach i czytać (a przy okazji nie skończyć). Jednak obawy co może kryć się między stronami tej historii, były ogromne. Co mnie skłoniłoby zaryzykować? Tylko i wyłącznie pierwsze pozytywne spotkanie z autorką. Dałam szansę z myślą, że nawet jak będzie źle to raczej nie tragicznie - tego się trzymałam. Czy warto było?</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Maksymilian to młody mężczyzna wychowany na następcę mafijnego bossa. Od dłuższego już czasu kontroluje część interesów takich jak doglądanie klubów, niszczenie planów innych mafii czy pilnowanie handlarzy narkotyków. Jego rodzina od dawna już zaplanowała ślub Maksa z Jasminą tylko dlatego, że chcą scalić ze sobą dwie wpływowe i potężne rodziny. Na plus trzeba przyznać, że kobieta nie tylko wygląda jak milion dolarów, ale dodatkowo zgodnie ze zwyczajem musi być czysta aż do ślubu. Można marzyć o czymś więcej? Jak się okazuje marzyć niekoniecznie. Chyba że coś, a raczej kogoś ujrzy się na własne oczy!</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Erika to nowozatrudniona barmanka. Maks, gdy tylko ją zauważa, prosi swoich podwładnych o przyprowadzenie jej do jego biura. Dlaczego? Bo jest pewny, że jak każda wcześniejsza panienka ulegnie mu w ciągu maksymalnie kilku minut! Jednak nic bardziej mylnego. Dziewczyna jako autorka erotyków ma nie tylko cięty język, ale i nie planuje być bezwolną zabaweczką i to dla nikogo. Nawet dla cholernie przystojnego i bogatego chłoptasia. Problem, a może wręcz przeciwnie tkwi w tym, że Maksymiliana ta niedostępność kręci jeszcze bardziej. Choć data ślubu zbliża się wielkimi krokami, to mężczyzna nie potrafi odpuścić sobie niedostępnej Eriki. Na domiar złego dziewczyna wpada w sam środek gangsterskich porachunków. Jak to się zakończy dla Maksa? Czy Erika w ogóle przeżyje?</span><br style="background-color: white;" /><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Książka niezwykle lekka zarówno w czytaniu, jak i odbiorze. Dynamiczna akcja i dobra zabawa gwarantowane. I tylko zakończenie... No właśnie! Wszystko byłoby idealne i dopracowane (przez czytelnika), gdyby autorka nie raczyła na do widzenia rzucić odbezpieczonym granatem! Powiem tak: Myślałam, że jako czytelniczka wymyśliłam już każde możliwe zakończenie, ale jednak nie. Dominika postanowiła rozłożyć mnie na łopatki. Zresztą obstawiam, że jeśli nie wszystkie to sporą grupę swoich czytelniczek również!</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Dodatkowy plus to bohaterowie. Erika, która nie daje sobą pomiatać oraz typowy "dupkowa</span><span style="background-color: white;">ty" Maks, który jak prawie każdy mały chłopczyk musi mieć wszystko, co dusza zapragnie! Niesamowicie przyjemnie spędzony czas i po raz kolejny będę czekać na kolejną książkę Dominiki Smoleń!</span></span></div></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><b style="color: #e06666; font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Ocena: 9/10</span></span></b></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania dziękuję wydawnictwu <span style="line-height: 18.2px;"><a href="https://www.waspos.pl/" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">WasPos</span></b></a></span></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-14495297083231864602021-04-24T11:37:00.007+02:002021-06-06T11:07:54.119+02:00Erik Larson - "Grom z jasnego nieba"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-WlWfE-KUb98/YHqcKA3wOFI/AAAAAAAAEDo/EJv7-5f6Z0Q1tRN5Rua9ina5O7tlKrnigCLcBGAsYHQ/s500/grom%2Bz%2Bjasnego%2Bnieba.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-WlWfE-KUb98/YHqcKA3wOFI/AAAAAAAAEDo/EJv7-5f6Z0Q1tRN5Rua9ina5O7tlKrnigCLcBGAsYHQ/s320/grom%2Bz%2Bjasnego%2Bnieba.jpg" /></a></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Tytuł: Grom z jasnego nieba<br /></span><span style="color: #222222;">Autor: Erik Larson</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 464</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Gatunek: kryminał, sensacja,</span><span style="color: #222222;"> thriller</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Sonia Draga</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;">ISBN: 978-83-823-0081-9 </span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="color: #222222;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: 16px;">Na wstępie zdradzę Wam co, tak naprawdę zwróciło moją uwagę w tej książce, że poczułam, iż muszę ją przeczytać. Otóż było to imię i nazwisko autora! Byłam zachwycona, że odkryłam kolejnego skandynawskiego autora i kryminał rodem z zimowych i lodowatych stron! Jakież było moje zdziwienie, gdy po zgłębieniu tematu okazało się, że Erik Larson to nie Szwed, Norweg czy Duńczyk, a... amerykański pisarz! Myślicie, że zniechęciło mnie to do czytania? Nie. To było niemożliwe, bo tematyka okazała się zbyt intrygująca. Druga sprawa, że to jedna z niewielu okazji, by do łykanej przeze mnie literatury dorzucić trochę historii, bo ogólnie to nie moja bajka.</span><br style="font-size: 16px;" /><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">Mamy rok 1910.</span><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">Pierwszym bohaterem powieści jest włoski fizyk i konstruktor Guglielmo Marconi, który dąży do stworzenia metody łączności na odległość. Poświęca temu całe swoje życie i dąży do celu, który w końcu osiąga.</span><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">Drugim jest Hawley Crippen - lekarz i szarlatan, który w pewnym momencie truje swoją żonę, a jej poćwiartowane zwłoki ukrywa w piwnicy. W momencie, gdy Scotland Yard dociera do jego domu i go przeszukuje, mężczyzna ucieka do Kanady.</span><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">W tym momencie stajemy się świadkami historycznego pościgu policyjnego, który nie zakończyłby się pozytywnie, gdyby nie wynalazek włoskiego uczonego.</span><br style="font-size: 16px;" /><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">Jeśli mam być wobec Was szczera to tak, miałam obawy czy podołam tej pozycji. Dlaczego? Bo o ile wątki po części historyczne nie przerażają mnie jakoś mocno, szczególnie jeśli mają coś wspólnego z morderstwami, to jednak zapowiadająca się od samego początku spora ilość fizyki, przestraszyła mnie nie na żarty. Jednak to, co ciekawe to fakt, że tylko początek mnie wystraszył. Potem przez książkę praktycznie płynęłam. Język, styl oraz kanwa zdarzeń po prostu pochłonęła mnie jak ruchome piaski. Obstawiam, że po części dlatego, że miałam tu do czynienia z historią na faktach, która była przeplatana wątkami fikcyjnymi. A może dlatego, że autor wie jak zachęcić czytelnika do poznania całej opowieści i to do końca? Dużą, a raczej ogromną zaletą tej książki było ukazanie dwóch mężczyzn, którzy zmagali się z własnymi obsesjami. Mężczyzn, którzy w życiu się nie spotkali, ale okazuje się, że jeden miał ogromny wpływ na życie drugiego.</span><br style="font-size: 16px;" /><br style="font-size: 16px;" /><span style="font-size: 16px;">Choć można spotkać się ze słabymi ocenami książek Erika Larsona, to osobiście się z nimi nie zgadzam. To po prostu nie jest łatwa i szybka w czytaniu i odbiorze pozycja. Jej trzeba poświęcić nie tylko czas, ale i uwagę, a w dzisiejszych czasach ludzie pod hasłem "kryminał" szukają raczej relaksu, zabawy i dynamicznej akcji. Osobiście uważam, że to nie one są wyznacznikiem dobrej literatury. Zatem co nim jest? To, że muszę się książce oddać cała, żeby cokolwiek zrozumieć,</span><span style="font-size: 16px;"> muszę się skupić i że będę ją pamiętać nie przez 5 minut od odłożenia powieści, ale jeszcze długo, długo potem. A jeszcze lepiej jak zachęci mnie ona do szukania kolejnych, podobnych w stylu czy temacie. Jedno jest pewne. Na półce czeka jeszcze jedna książka Erika Larsona i lada dzień się za nią zabieram. Nie odpuszczę, a jeśli okaże się równie dobra, jak ta, to będę wręcz wniebowzięta!</span></span></div><div style="background-color: white;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: 16px;"><br /></span></span></div><div style="background-color: white;"><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><b style="background-color: transparent; color: #e06666; font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Ocena: 9/10</span></span></b></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania dziękuję wydawnictwu <b style="line-height: 18.2px;"><a href="http://www.soniadraga.pl/" style="color: #666666; line-height: 18.2px; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Sonia Draga</span></a></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-24440555706939336782021-04-11T10:49:00.000+02:002021-04-11T10:49:11.956+02:00Mia Słowik - "Peruwiańska żona została zdradzona"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Tr0mSfCTM0Q/YHFvNAcFYxI/AAAAAAAAECY/hua4omGC00AEQwmw41oagBfZS9hMNb-KQCLcBGAsYHQ/s500/Peruwia%25C5%2584ska%2B%25C5%25BCona%2Bzosta%25C5%2582a%2Bzdradzona.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Tr0mSfCTM0Q/YHFvNAcFYxI/AAAAAAAAECY/hua4omGC00AEQwmw41oagBfZS9hMNb-KQCLcBGAsYHQ/s320/Peruwia%25C5%2584ska%2B%25C5%25BCona%2Bzosta%25C5%2582a%2Bzdradzona.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Tytuł: Peruwiańska żona została zdradzona</span></span><div><span style="font-family: georgia;">Cykl: Peruwiańska żona (tom 2)<br /><span style="background-color: white;">Autor: Mia Słowik</span><br /><span style="background-color: white;">Stron: 294</span><br /><span style="background-color: white;">Gatunek: literatura faktu, reportaż, autobiografia, pamiętnik,</span><br /><span style="background-color: white;">Wydawnictwo: Draft2Digital, LLC</span><br /><span style="background-color: white;">ISBN: 978-13-931-8228-3</span></span><div><span style="background-color: white; font-family: georgia, "times new roman", serif; font-size: 13px;"><br /></span></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;">Pewnie zauważyliście już, że literatura dokumentalna bywa u mnie w miarę częstym gościem. Szczególnie w postaci książek związanych z kryminologia i kryminalistyką oraz ... podróżami! Gdy sięgałam po "Jak zostałam peruwiańską żoną" czułam, że będzie to zdecydowanie pozycja w moim guście. Zaskoczenie przyszło wraz ze zgłębianiem kolejnych stron. Dlaczego? Bo nie sądziłam, że czytanie książki na faktach może być również fascynujące i wciągające jak powieść! To nie suche fakty, encyklopedyczne notatki i język dla naukowców. To otwartość, dzielenie się własnymi problemami i kompleksami oraz lekkość pióra są atutem Mii Słowik i jej autobiograficznych książek. Nadszedł więc czas by zabrać się za kolejny tom, bo nie wyobrażam sobie przerwać coś co zaczęłam, a powstaje nadal!</span></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;">Jak wiemy z pierwszej części Mia nie miała lekko. Jej zmagania z niską samooceną doprowadziły ją zarówno na różne terapie jak i do wróżek! To u jednej z nich kobieta dostała radę by z biletem w jedną stronę wyruszyła do Ameryki Południowej. Jak wiemy mentalność, tradycje i ogólny styl bycia ludzi z tamtych rejonów delikatnie mówiąc różni się od naszych. Najpierw Kolumbia, następnie Peru. Do tego dwa związki, gdzie nie ma miłości...</span></div></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="background-color: white; font-family: georgia;">Tym razem wraz z Mią i jej partnerem wracamy do Polski. Po około sześciu latach bycia razem w ich związku pojawiła się miłość, a Mia nareszcie widzi, że jest z nim nie tylko z obowiązku i miłości do dziecka. Niestety pech i problemy kobiety nie mają końca. A najgorsze, że uczucia, które nareszcie się pojawiły nie ułatwiają podjęcia decyzji i nie powodują by sprawa była choć odrobinę łatwiejsza do ogarnięcia.</span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Mia stała się świadkiem zdrady partnera z zaledwie dziewiętnastoletnią modelką! To, co zszokowało kobietę bardziej to fakt, że nie był to jednorazowy wybryk. Okazuje się, że trzymający ją praktycznie pod kluczem zazdrosny o nią mężczyzna jest chronicznym kłamcą, uzależnionym wręcz od przygód na boku! </span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Co ciekawe najbliższą powiernicą trosk i kłopotów Mii jest jej przyjaciółka, która sypia z... cudzymi mężami! </span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Przepadłam podczas czytania pierwszej części i podobnie było z drugą. To z jaką lekkością, dystansem i poczuciem humoru podchodzi do życia autorka jest niezwykłe. Jestem pełna szacunku, że nawet tak poważne i intymne sprawy jak zdrady Mia jest w stanie potraktować z dystansem i pewną dozą wesołości. Muszę przyznać, że żałuję iż tego typu literatury jest tak mało na rynku (a może to ja nie umiem szukać?). Pewne jest to, że liczę na kolejną część i dalsze losy autorki, bo jeśli zostanie napisana i wydana to będę miała co czytać i znów mój czas będzie pozytywnie wykorzystany! Polecam, ale koniecznie czytajcie chronologicznie!</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><b><span style="font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><Ocena: 8/10></span></span></span></b></div><div style="background-color: white; color: #222222; font-family: arial, tahoma, helvetica, freesans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18.48px; text-align: center;"><br /></div><div style="background-color: white; color: #222222; font-family: arial, tahoma, helvetica, freesans, sans-serif; font-size: 13px;"><span style="font-family: georgia, "times new roman", serif;"></span></div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję autorce książki </span><a href="https://miaslowik.com/" target="_blank"><b><span style="color: #e06666;">Mia Słowik</span></b></a></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-31142846460719522922021-04-10T14:56:00.000+02:002021-04-10T14:56:04.005+02:00Samanta Schweblin - "Bezpieczna odległość"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-jZz9hcXC3_s/YBwanHCnjJI/AAAAAAAAD8Q/8QGJ8qTkJY8DPrQMLajVQEmdNQ3VRJ4RgCLcBGAsYHQ/s500/bezpieczna%2Bodleg%25C5%2582o%25C5%259B%25C4%2587.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-jZz9hcXC3_s/YBwanHCnjJI/AAAAAAAAD8Q/8QGJ8qTkJY8DPrQMLajVQEmdNQ3VRJ4RgCLcBGAsYHQ/s320/bezpieczna%2Bodleg%25C5%2582o%25C5%259B%25C4%2587.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span><span><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Tytuł: Bezpieczna odległość</span></span></span></span></span></span></span></span></span><span style="background-color: white;"><br /><span style="line-height: 18.48px;"><span style="line-height: 18.48px;">Autor: Samanta Schweblin</span></span></span><br style="background-color: white;" /><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Stron: 136</span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Gatunek: kryminał, thriller, groza, horror, powieść psychologiczna, literatura piękna, proza </span></span></div><div><span style="line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wydawnictwo: Sonia Draga</span></span></div></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><span style="line-height: 18.48px;">ISBN: </span>978-83-811-0985-7</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Samanta Schweblin nie była mi do tej pory znana i choć wydawnictwo Sonia draga wydało już jedną jej książkę to zupełnie tego tytułu "nie zauważyłam". Zdarza się, że w natłoku różnych nowości coś nam umyka, a czasami to kwestia wypromowania. Wiadomo, że jednym książkom jest łatwiej innym trudniej. Szczególnie, że literatura piękna nie ma tak wielkiego brania jak powiedzmy kobieca czy kryminały. Sama z ogromnym smutkiem muszę przyznać, że sięgam po nią sporadycznie mimo, że najczęściej bardzo dobrze się z nią "dogaduję". </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">W wiejskim szpitalu umiera młoda kobieta. Co ciekawe przy jej łóżku przebywa Dawid. Mały chłopiec, który nie jest jej synem, tak jak ona nie jest jego matką. A jednak łączy ich o wiele więcej niż można by się było spodziewać. Oboje na zmianę opowiadają sobie przerażającą historię o ludziach, a raczej ich duszach przepełnionych toksynami. O sile jaką mają oraz o desperacji by otrzymać to czego chcą, co im się rzekomo należy. </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Wręcz nieludzki głos chłopczyka powoduje, że Amanda musi zmierzyć się z podjętymi wcześniej decyzjami, które doprowadziły ją do tego miejsca, w którym się znajduje. Porzucenie męża, ucieczka z Buenos Aires i wyprowadzka na wieś. Do tego poznanie Carli, która twierdzi, że dusza jej synka opuściła jego ciało i wstąpiła w inne... </span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">Jednym z powodów dla których sięgnęłam po ten tytuł było zakwalifikowanie go przez portal Lubimy Czytać do gatunku grozy/horroru. Pomyślałam, że czemu by nie sięgnąć po coś z tej półki, tak dla odmiany z kryminałami, z którymi na co dzień się zadaję. Potem jak zapoznałam się z wydawnictwem Sonia Draga to okazało się, że to jednak proza, gdzieś jeszcze indziej literatura piękna... A więc bądź mądry i pisz wiersze za co tak naprawdę się wzięłam.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;">To co ciekawe, to fakt, że jak skończyłam czytać to sama nie byłam pewna z jakim gatunkiem miałam do czynienia. Podobnie jest z moimi uczuciami po odłożeniu pozycji na bok. Ani mnie ten tytuł wciągnął, ani zniechęcił. Momentami owszem, nudziłam się, ale chwilę potem było niezwykle ciekawie. Jedno jest pewne - to nie jest ani łatwa, ani przyjemna lektura. Trzeba się skupić, wczuć i dać trochę z siebie by zrozumieć co autorka ma na myśli. Choć nie jestem pewna czy sięgnę po pierwszy wydany przez Sonię Dragę tytuł, to nie mówię stanowczego NIE. Po prostu wiem, że jeśli się zdecyduję to muszę się za nią wziąć w odpowiednim momencie i tylko wtedy, gdy będę w stanie poświęcić książce więcej niż tylko kilka godzin.</span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="background-color: white; line-height: 18.48px;"><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><b style="background-color: transparent; color: #e06666; font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Ocena: 7/10</span></span></b></div><div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania dziękuję wydawnictwu <b style="line-height: 18.2px;"><a href="http://www.soniadraga.pl/" style="color: #666666; line-height: 18.2px; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Sonia Draga</span></a></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-9362808670384728492021-04-10T13:08:00.005+02:002021-04-12T14:50:35.773+02:00Andrzej Maleszka - "Bohaterowie magicznego drzewa. Stwór"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n1z2-rlHBMo/YHFr7cXQeuI/AAAAAAAAECE/LmNnNUlv4XYCZ3JadpbZ1WYAMBT9DGqowCLcBGAsYHQ/s500/Bohaterowie%2Bmagicznego%2Bdrzewa.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-n1z2-rlHBMo/YHFr7cXQeuI/AAAAAAAAECE/LmNnNUlv4XYCZ3JadpbZ1WYAMBT9DGqowCLcBGAsYHQ/s320/Bohaterowie%2Bmagicznego%2Bdrzewa.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">Tytuł: <b><a href="https://www.taniaksiazka.pl/stwor-bohaterowie-magicznego-drzewa-andrzej-maleszka-p-1492431.html" target="_blank"><span style="color: black;">Bohaterowie Magicznego Drzewa. Stwór</span></a></b></span></span><div><span style="font-family: georgia;">Cykl: Bohaterowie Magicznego Drzewa (Tom 2)<br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Autor: <a href="https://www.taniaksiazka.pl/autor/andrzej-maleszka" target="_blank"><span style="color: black;"><b>Andrzej Maleszka</b></span></a></span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Stron: 304</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Gatunek: literatura polska, <a href="https://www.taniaksiazka.pl/ksiazki-dla-dzieci-w-wieku-7-13-lat-c-5000_5091_11209.html" target="_blank"><b><span style="color: black;">literatura dla dzieci</span></b></a>, literatura młodzieżowa, literatura przygodowa, </span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">Wydawnictwo: Znak Emotikon</span><br style="background-color: white;" /><span style="background-color: white;">ISBN: </span><span style="background-color: white;">978-83-240-7484-6</span></span><div><br /></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Od dnia powstania tego bloga obiecałam sobie, że będę szczera ze swoimi czytelnikami. Szczera pod względem wrażeń, uczuć i emocji, jakie będą mi towarzyszyć przy czytaniu każdego kolejnego tytułu. Jest jednak jeszcze jedna rzecz, przy której warto byłoby nie kłamać. Mianowicie wybór książek. Prawdą jest, że dość często mimo wieku (tak, tak mam już "3" z przodu) sięgam po książki młodzieżowe. Problem w tym, że ostatnio naszło mnie na te dla jeszcze młodszych! Może to kwestia tego, że z maluchami spędzam naprawdę dużo czasu, a może tego, że im jestem starsza, tym młodziej chciałabym się poczuć... Nie wiem, ale wiem co inne! Seria o Magicznym Drzewie marzyła mi się od dawna, śledziłam każdy kolejny wydany tytuł. W końcu powiedziałam sobie: "Dość!". Dlaczego mam tylko do nich wzdychać i patrzeć tęsknym wzrokiem skoro mam prawo przeczytać te książki jak każde inne! No i zrobiłam to... Zdobyłam, usiadłam i przeczytałam z zapartym tchem. Jak wrażenia?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Julka to dziewczynka, która niestety musiała zmienić szkołę. W przypływie złości i rozgoryczenia z tegoż powodu postanawia zemścić się na kolegach i koleżankach z klasy i szkoły za to, jak ją traktują. Za pomocą magicznego atramentu napisała życzenie, którego bardzo szybko pożałowała. Niestety z dwóch powodów było już za późno. Raz, że Julce skończył się atrament, by odwołać czary, a dwa, że zbyt dużo czasu zajęło jej zrozumienie co,</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> tak naprawdę zrobiła. Mało tego wszystko obraca się przeciwko Julii! Najpierw dziewczynka traci głos, potem zmienia się jej wygląd, później... No właśnie! Dla ciekawskich powiem, że to dopiero początek tego, co spotka nastolatkę. Na pomoc ruszy jej Kajetan oraz pies Budyń. Dodatkowo dziewczynka pozna kogoś, kto stanie się jej przyjacielem i również przysłuży się w uratowaniu Julki i nie tylko.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">"Bohaterowie Magicznego drzewa. Stwór" to, jak zobaczycie na wstępie już drugi tom z tego cyklu. Autor stworzył go równocześnie z cyklem o Magicznym Drzewie, który powstał jako pierwszy, a różni się tym, że konkretny tytuł opowiada o losach i przygodach jednego z bohaterów wydanego wcześniej cyklu. Obie serie można czytać niezależnie od siebie, gdyż na końcu książek mamy fajne skrótowe informacje kto jest kim i skąd się tak naprawdę wziął. Przyznam Wam się, że warto było obudzić w sobie dziecko, a dzięki posiadaniu dwóch bratanków dane mi będzie poznać inne części, bohaterów i ich losy. Patrząc z mojego punktu widzenia nigdy nie jesteśmy za starzy by przeczytać bajkę dla najmłodszych Co prawda zawsze można się nie przyznawać, że to robimy, ale po co skoro to taka przednia zabawa? Ja zachęcam tych młodych i tych "odrobinę" starszych by usiedli i zobaczyli jak to jest być dzieckiem, które walczy z gigantami, dinozaurami czy smokami! Podróżuje dzięki Dra-Kuli, rozmawia z jedynym mówiącym po ludzku psem Budyniem czy spełnia życzenia dzięki magicznemu atramentowi! Nic tylko oddawać się przyjemności czytania!</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-size: large;"> </span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: large;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 9/10</span></b></span></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div><div><div style="text-align: left;"><br /></div></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6261739606683884934.post-3299193103590935842021-03-28T11:57:00.002+02:002021-03-28T11:57:14.798+02:00Monika Całkiewicz, Robert Ziębiński - "Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić..."<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Sy0u8nf6-xI/YGBCI6wjrEI/AAAAAAAAEA0/L7YAgP32RG0JUCryXCFXm6vfFHT3OuoKgCLcBGAsYHQ/s500/kroniki.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Sy0u8nf6-xI/YGBCI6wjrEI/AAAAAAAAEA0/L7YAgP32RG0JUCryXCFXm6vfFHT3OuoKgCLcBGAsYHQ/s320/kroniki.jpg" /></a></div><span _msthash="246636" _msttexthash="45368531" style="font-family: georgia;"><span _istranslated="1" style="background-color: white; color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">Tytuł: </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/kroniki-zbrodni-tajemnicze-zaginiecia-seryjni-mordercy-sprawy-ktorych-do-dzis-nie-udalo-sie-wyjasnic-monika-calkiewicz-p-1483185.html" target="_blank"><span style="color: black;"><b>Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić...</b></span></a><br _istranslated="1" /><span _istranslated="1" style="background-color: white;"><span _istranslated="1" style="background-color: white; color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">Autor: Monika Całkiewicz, Robert Ziębiński</span><br _istranslated="1" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="background-color: white; color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">Gatunek: literatura dokumentalna, kryminalistyka, kryminologia, psychologia kryminalna</span><br _istranslated="1" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="background-color: white; font-family: georgia, "times new roman", serif;"><span style="color: #222222;">Wydawnictwo: </span><a href="https://www.taniaksiazka.pl/wydawnictwo/znak" target="_blank"><b><span style="color: black;">Znak</span></b></a></span><br _istranslated="1" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;" /><span _istranslated="1" style="background-color: white; color: #222222; font-family: georgia, "times new roman", serif;">ISBN: 978-83-240-6163-1</span></span></span><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;">Moi stali obserwatorzy i czytacze moich recenzji dobrze wiedzą co kręci mnie najbardziej. Także wybór tego tytułu nie był przypadkowy w najmniejszym nawet milimetrze. Chciałabym więcej takich pozycji, a aż za dobrze zdaję sobie sprawę, że materiałów do ich napisania jest ogrom. I choć serce krzyczy NIE, bo za każdą sprawą jest czyjaś ogromna tragedia, to rozum wrzeszczy TAK, bo skoro i tak to się stało to, czemu by o tym nie przeczytać. Dualizm ludzkich uczuć jednak potrafi rozstroić i spowodować ból głowy od natłoku przemyśleń. Jednak ja nie odpuściłam i sięgnęłam właśnie po ten tytuł.</span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;">Monika Całkiewicz dzięki wieloletniej pracy jako prokurator miała okazję badać motywy morderców i analizowała, w jaki sposób postępują. Robert Ziębiński z jej pomocą odsłania mroczne strony spraw, które wstrząsnęły Polską w XXI wieku. Spraw niezwykle głośno komentowanych, ale i tych nieujawnianych od samego początku. </span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;">W duecie analizują, jak postępowały śledztwa w konkretnych sprawach, jak na przełomie kilkunastu/kilkudziesięciu lat zmieniały się metody pracy w policji i prokuraturze. Pokazują, jak w pewnym momencie śledztwo może potoczyć się w przeróżnych kierunkach i to niekoniecznie ze sobą związanych. Jednak to, co najważniejsze to, to że nareszcie ukazano, że nie istnieje coś takiego jak: "nie ma zbrodni bez ciała". Jak się okazuje, niepotrzebne są zwłoki, by skazać kogoś za morderstwo, choć takie śledztwo jest trudne, żmudne i trzeba mieć inne dowody.</span></div><div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia;">Przyznać muszę, że ciężka to książka do czytania. Zawsze będę uważać, że choćby coś było, nie wiem jak pouczające, dające nam wiedzę i informacje to nigdy nie przysłoni to tragedii ukrytych pod całą tą otoczką wspaniałości. Tak będzie z pozycjami o chorobach, ale również o morderstwach, gwałtach i innych okrucieństw. I choć w pewien sposób tego typu literatura zawsze będzie dla mnie <span style="color: black;"><a href="https://www.taniaksiazka.pl/bestsellery" style="font-weight: bold;" target="_blank"><span style="color: black;">bestsellerem</span></a>, to zawsze okraszonym bólem i smutkiem. Dalej będę sięgać po tematykę poruszaną na ich stronach, ale zawsze mając w pamięci, że moja "wiedza" to czyjś ból, smutek i cierpienie. Wierzę jednak, że dzięki temu można też zapobiec, jeśli nie kilkudziesięciu to może kilkunastu tragediom? A może chociaż kilku?</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="color: black;"><br /></span></span></div><div><div style="background-color: white; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-size: large;"> <b><span style="color: #e06666;">Ocena: 9/10</span></b></span></div><p style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px;"></p><div style="background-color: white; line-height: 18.48px; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;">Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni </span><span style="color: red;"> </span><b><span style="color: #e06666;"><a href="http://www.taniaksiazka.pl/" style="color: #666666; text-decoration-line: none;" target="_blank"><span style="color: #e06666;">Tania Książka</span></a>.</span></b></span></div></div>Świat między stronamihttp://www.blogger.com/profile/03660469898262140842noreply@blogger.com1