Autor: Jessica Tom
Stron: 382
Gatunek: literatura współczesna, literatura kobieca, obyczaj,
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
ISBN: 978-83-276-2115-3
"Foodie..." to chyba pierwsza książka o jedzeniu na jaką się zdecydowałam. Bardzo zaciekawił mnie opis z okładki stąd moje zainteresowanie właśnie tą pozycją. Pozycja jest debiutem kulinarnej blogerki Jessici Tom. Mamy tu do czynienia z sekretami restauracji oraz ogromną ilością świetnego jedzenia. Jako, że jestem amatorką w tej dziedzinie troszkę gubiłam się w nazwach dań i to wybijało mnie z rytmu czytania.
Tia Monroe jest studentką i marzy o stażu u wymarzonej, a przy tym sławnej autorki książek kulinarnych. Niestety jej aplikacja zostaje odrzucona, a sama Tia jest z tego powodu bardzo smutna. Dziewczyna nieoczekiwanie dostaje jednak intrygującą propozycję. Najsłynniejszy nowojorski krytyk restauracyjny - Michale Saltz - proponuje jej współpracę. Ma chodzić z nim po restauracjach, próbować dań i pisać dla niego recenzje kulinarne. Problemem okazuje się to iż publikowane będą pod jego nazwiskiem, a ich współpraca ma być objęta tajemnicą. Tia z ogromną chęcią przystaje na tę propozycję nie spodziewając się ile będzie ją to kosztowało. Jak się okazuje jej życie zmienia się diametralnie - otwierają się przed nią drzwi przepychu, firmowych ciuchów i możliwość poznawania znanych osób. Jada w luksusowych restauracjach, poznaje też sławnych szefów kuchni. Dziewczyna nareszcie może korzystać z życia. Niestety zmiana ta ma swoje konsekwencje - głównie negatywne. Tia traci chłopaka, zaczyna mieć problemy na stażu. W momencie, gdy rozmawia ze znajomymi i ma ochotę podzielić się swoimi sukcesami i wrażeniami musi milczeć. Z dnia na dzień pojawia się potrzeba wymyślania nowych kłamstw, których sama dziewczyna zaczyna mieć dość. Na szczęście w pewnym momencie dociera do niej, że płaci za to zbyt wysoką cenę i chce to zmienić.
Czy kariera jest warta kłamst czy problemów w życiu prywatnym? Kiedy Tia zrozumie, że kariera to nie wszystko? Czy dziewczyna zrozumie, że popełniła błąd i postara się to zmienić i naprawić?
Książka wydawała mi się dość ciekawa jednak dość szybko okazało się, że kompletnie nie jest w moim typie, a jej czytanie nie sprawiało mi zbytniej radości. Podobało mi się wprowadzenie czytelnika w świat luksusowych restauracji czy firmowych sklepów z ciuchami znanych projektantów. Pozycja jednak jest zbyt schematyczna i przewidywalna, a tematyka dla amatorów jak ja choć wydaje się być przyjemna to okazuje się być momentami trudna i wybijająca z rytmu o czym wspomniałam na początku. Jednak dla miłośników kulinariów książka jak najbardziej godna polecenia.
<Ocena: 6/10>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz