sobota, 28 kwietnia 2018

T.M. Frazier - "Tyran"

Tytuł: Tyran
Cykl: The King (Tom 2)
Autor: T.M. Frazier
Stron: 336
Gatunek:  literatura obyczajowa, literatura erotyczna, dramat, romans, literatura współczesna, literatura kobieca
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
ISBN: 
978-83-657-4099-1


Kiedy siadałam czytać "Kinga" czyli pierwszy tom z serii "The King" spodziewałam się czegoś niby lekkiego, ale nie całkiem. Z nutą pieprzu oraz wanilii. Ale to czego się spodziewałam najbardziej to przewidywalności. I faktycznie tak było. Tyle, że autorka tak zakończyła tę pozycję, że nie było szans bym nie sięgnęła po dalszy ciąg. A tu już takiej oczywistości nie było. Do połowy szło gładko i pomyślałam, że pani Frazier nie zaszalała. I nagle...

Kiedy King oddawał Doe jej ojcu był pewien, że robi dobrze. Że zarówno kobieta jak i on będą szczęśliwi. Ale ani on ani ona tego szczęścia nie doświadczyli. King - ponieważ został oszukany, a Ray - bo on ją oszukał i zawiódł. 
Po powrocie do rodziny, tej prawdziwej rodziny dziewczyna nie potrafi się odnaleźć. Ma wrażenie, że rodzice i jej chłopak mówią tylko to co oni chcą, to co dla nich jest wygodne. A przez to, że ona nie umie niczego potwierdzić ani niczemu zaprzeczyć czuje się niezwykle zagubiona. A najgorsze, że jej serce tęskni za nim. I choć ma syna to nie potrafi wykrzesać z siebie ani grama uczuć do jego ojca. Pamięta jego oczy, ale to wszystko. Chce sobie przypomnieć, ale im bardziej się stara tym większa pustka ją otacza.
King po rozstaniu z Ray nie potrafi znaleźć sobie miejsca. Po utracie nie tylko ukochanej, ale i najbliższego przyjaciela Preppy'ego jest w rozsypce. Nie wie co robić. Chce odzyskać dziewczynę choć wie, że nie powinien tego robić. Tyle, że chyba każdy wie iż serce nie sługa i działa na własnych zasadach. A z nim i jego postępkami umysł często przegrywa...

Czy King znajdzie sposób by odzyskać ukochaną? Kim jest tytułowy Tyran i dlaczego Ray została ostrzeżona przed nim przez przyjaciółkę? Co się stało, że najbliższa osoba dziewczyny stoczyła się na samo dno i tak marnie skończyła swoje życie? Czy pomimo wplątania w kryminalną aferę największe niebezpieczeństwo grozi Ray wśród najbliższych? Czy młoda kobieta odzyska pamięć, a jeśli tak to czy całą? 

Muszę przyznać, że tu Frazier pokazała na co ją stać i zdecydowanie podwyższyła sobie poprzeczkę w pisaniu. I choć sama historia nie należy do tych realnych z powodu kilku (a może i kilkunastu aspektów) to jako powieść oceniam ją zdecydowanie na plus. Teraz z niecierpliwością czekam na przygody kolejnych bohaterów z otoczenia Kinga - szczególnie Preppy'ego, który skradł me serce. Książkę polecam miłośniczkom czarnych charakterów, niegrzecznych chłopców oraz romansów z nutami kryminału czy czystej erotyki.

<Ocena: 9/10>

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Wydawnictwo Kobiece

Aurora Rose Reynolds - "Until Trevor"

Tytuł: Until Trevor
Cykl: (Until / Do utraty tchu Tom 2)

Seria: EditioRed
Autor: Aurora Rose Reynolds
Stron: 240

Gatunek:  literatura obyczajowa, literatura erotyczna, dramat, romans, literatura współczesna, literatura młodzieżowa, New Adult,
Wydawnictwo: Editio
ISBN: 
978-83-283-3016-0


Drugi tom serii Do utraty tchu. Aurora Rose Reynolds postawiła na klasykę jeśli chodzi o młodzieżowe powieści. Miłość i dramat w życiu młodych dorosłych chyba nigdy nie będą tematami, które się przedawnią. Wystarczy wczuć się w klimat i zebrać to do tak zwanej kupy. Jednym się udaje, innym nie. Aurora należy do tych pośrednich. "Until Trevor" to nie jest powieść z górnej półki, ale też z doświadczenia wiem, że jest zdecydowanie wiele pozycji poniżej tego co oferuje Reynolds.

Liz Hayesnie była oczkiem w głowie swojego ojca. Ojca, który niestety zmarł wiele lat temu. Przez pewien czas matka się nią nie interesowała, szkołę kończyła jako samotna dziewczyna. Jednak rodzicielka w końcu obudziła się z letargu i zrobiła wszystko by nadrobić czas, gdy zaniedbywała córkę. Ale Liz ma też brata. Brata, który w pewnym momencie swego życia podjął złe decyzje. W czasie, gdy młoda kobieta zaczęła układać sobie życie po odejściu jedynej miłości, bo nie pasowała do jego poukładanej przyszłości, wraca Tim. Odwiedził ją i zniknął, a wraz z nim całe oszczędności i pieniądze ze sklepu Liz. Dziewczyna, by nie zbankrutować i utrzymać własny interes i żeby w ogóle mieć za co przeżyć musi podjąć się dodatkowej pracy. A ta praca, której się podejmuje nie jest marzeniem żadnej dziewczyny. 
W tym samym momencie znów pojawia się on - Trevor. Brązowooki i niesamowicie przystojny facet, o ustach które stworzone są do całowania. Mężczyzna władczy, pewny siebie i przekonany, że Liz jest jego i tylko jego. Ale tym razem musi się trochę pofatygować by przekonać dziewczynę do siebie. By znów mu zaufała, by zechciała znów z nim być.
Tyle, że życie to nie bajka i nic nie trwa wiecznie i nie układa się idealnie. Zakochanym nie będzie dane długo cieszyć się miłością, bo nie tylko Tim popada w tarapaty. Kłopoty i problemy grożą także dziewczynie, a gdy się w tym orientuje może być już za późno na cokolwiek.

Książka, którą stworzyła Aurora to nie tylko klasyczny romans z nutą dramatu. To także ukazanie różnych obliczy przyjaźni, decyzji jakie młodzi ludzie muszą podejmować i że wybór nie zawsze jest jednoznaczny i łatwy. To również błędy i próby ich naprawienia. To rozstania i powroty. Reynolds pokazuje młodym, że dawanie sobie szansy to ważny i dorosły krok w życiu. I choć powieść spod jej pióra Autory nie porywa to jednak pozwala na chwilę się oderwać od codzienności. No i przede wszystkim pokazuje nad czym warto się w życiu zastanowić. Ja mimo wszystko czekam na następne książki i losy kolejnych bohaterów.

<Ocena 6/10>

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Editio

Chris Carter - "Rozmówca"

Tytuł: Rozmówca
Cykl: Detektyw Robert Hunter ( Tom 8)
Seria: Kryminał
Autor: Chris Carter

Stron: 388
Gatunek: kryminał, thriller, thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Sonia Draga
ISBN: 978-83-811-0290-2

Prawda jest taka, że chyba na nic ani na nikogo nie czekałam i czekać nie będę jak na Chrisa Cartera i jego kolejne książki. Powrót mojego mistrza jeśli chodzi o thrillery był tym co tygryski kochają najbardziej. Autor i jego bohater na mój regał zawitali jakiś czas temu i czytanie nie obyło się bez zarwanej nocy, bo inaczej się nie da. Ale dla nich warto i zdania nie zmienię!

Detektyw Hunter i jego partner detektyw Garcia znów pracują razem. Po raz kolejny zajmują niezwykle brutalnym morderstwem, które okazuje się nie być jednorazowe. 
Pewna kobieta odbiera telefon od przyjaciółki. To co ją zaskakuje to fakt, że nie jest to zwykłe połączenie lecz rozmowa video. Kiedy odbiera przeraża ją to co widzi - Karen jest zakneblowana i przywiązana do krzesła, a głos który słyszy przeraża ją najbardziej - głęboki, szorstki, wręcz demoniczny. Jedno zdanie: Nie przerywaj połączenia i gra pod tytułem: dwa pytania. Pierwsze proste daje nadzieję, że wszystko dobrze się skończy, drugie podchwytliwe, niby łatwe, a jednak... No i się stanie, gdy odpowiedź padnie za późno lub będzie zła? Tego Tanya dowiaduje się po fakcie. Przeczuwa, że dziewczyna nie przeżyje, ale nawet w najgorszym koszmarze nie pomyślała, że umrze w ten sposób...

Niespełna trzy dni później kolejna osoba dostaje podobny telefon. Kolejna videorozmowa, kolejne wydawało by się zaledwie dwa pytania i trzecie, które zadaje sobie osoba, która odbiera telefon: co w razie pomyłki?! 

Czy to możliwe, że morderca jest również stalkerem? Jaki jest powód śmierci kolejnych osób? Skąd pomysł na tak brutalne rodzaje śmierci i skąd morderca wie, że osoba do której dzwoni nie odpowie na pytanie numer dwa? Czy Robert i Carlos rozwikłają tą makabryczną zagadkę i uratują życie (nie)winnym osobom?

Mogła bym się rozpisać na temat fabuły książki, ale nie mam zamiaru tego robić. Lepiej ją przeczytać i poznać fakty niż czytać o niej gotowca. Czytam na prawdę dużo, a thriller to chyba mój ulubiony gatunek na równi z kryminałami. Jednak tak dobrego autora jak Carter jeszcze nie spotkałam. To w jaki sposób morduje bohaterów w swoich książkach fascynuje, ale i przeraża i nie wiem co bardziej. Nikt nie zabija tak jak on i to się liczy. Jego powieści są trafne i zwięzłe. Brak lania wody, cały czas coś się dzieje. I tylko brutalność nie pozwala sięgnąć po jego pozycje każdemu. Trzeba mieć mocne nerwy,a  w tedy trafisz do raju jeśli chodzi o gatunek. Wiem, że raj o morderstwa to skrajne niedopowiedzenia, ale fani wiedzą co mam na myśli. Ta pozycja ma genialne zakończenie, którego się nie spodziewałam. Chciała bym by drogi Huntera i pana J. jeszcze się skrzyżowały. Nie wiem co Chris szykuje dla swoich czytelników, ale cokolwiek to będzie będę to miała i to przeczytam. A jeśli Ty lubisz mocne pozycje to koniecznie zapoznaj się z cyklem o detektywach Hunterze i Garcii!

Ocena: 10/10

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Sonia Draga