poniedziałek, 9 grudnia 2019

Katarzyna Dacyszyn, Irena A. Stanisławska - "Kobieta z blizną"

Tytuł: Kobieta z blizną
Autor: Katarzyna Dacyszyn, Irena A. Stanisławska
Stron: 256
Gatunek: literatura faktu, reportaż, autobiografia, wywiad
Wydawnictwo: MUZA
ISBN: 978-83-287-1242-3


Myślę, że na świecie są zaledwie pojedyncze osoby, które nie słyszały o przerażającym ataku na modelkę Kate Piper. Została ona oblana kwasem na zlecenie swojego byłego chłopaka. Minęło już 11 lat od tego "wypadku". 
U nas w Polsce też doszło do podobnego zdarzenia. Jednak tym razem sprawcą był stalker, a ofiarą projektantka bielizny. 

Sierpień 2016 roku to dla Katarzyny Dacyszyn najgorszy dzień w życiu. To wtedy wszystko się zmieniło choć już wcześniej nie było idealnie. Kobieta od lat była nękana e-mailami, SMS-ami, wiadomościami na messengerze z fałszywych kont, oraz obraźliwymi komentarzami pod jej wpisami na Facebooku. 
Najpierw to czytała, potem zaczęła ignorować, ale na końcu, gdy na słowach się nie skończyło, a pojawiło się śledzenie zaczęła działać. 
Katarzyna postanowiła wnieść sprawę do sądu. Wtedy w sierpniu miała odbyć się rozprawa, która od dawna była przekładana z powodu stanu zdrowia oskarżonego. Kiedy młoda projektantka była pewna, że nareszcie coś ruszyło do przodu to tak naprawdę zaczął się dla niej prawdziwy dramat. Na korytarzu tuż przy sali sądowej została oblana wysoko stężonym kwasem siarkowym przez swojego stalkera Roberta W. Tylko dzięki refleksowi kobieta nie zmarła z powodu poparzonych dróg oddechowych. Intuicyjnie czując płyn odwróciła twarz co spowodowało, że nadal jest wśród nas. 

" Japońska filozofia wabi sabi mówi o tym, że wartość przedmiotów wzrasta, kiedy widać na nich ślad czasu. Kiedy na przykład rozbije się porcelana, nadaje się jej drugie życie, sklejając w całość, zalewając pęknięcia złotą laką, by tym zdobieniem podkreślić jej niepowtarzalność i wyjątkowość. Tak samo jest z nami. Nasza wyjątkowość zapisana na ciele powinna dodawać nam wartości, a nie ściągać krzywe spojrzenia. Nasza wartość nie zawiera się w idealnej formie, a w tym, co nas ukształtowało na nowo. Trzeba tylko to w swoim umyśle przerobić."*

"Kobieta z blizną" to opowieść nie tylko o życiu sprzed ataku, kiedy Katarzyna starała się spełniać swoje marzenia. To także próba powrotu do normalnej codzienności po tym strasznym zdarzeniu, jak i pokazanie jakie pokłady siły drzemią w człowieku, kiedy staje do walki z samym sobą. Dzięki Katarzynie Dacyszyn winny ataku został skazany na 25 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa z zamiarem ewentualnym.

Mogłabym o tej książce powiedzieć Wam więcej, ale wolałabym żebyście ją przeczytali. Nie chcę skłamać, ale to chyba moja druga ewentualnie trzecia pozycja w formie wywiadu. Z jednej strony nie jest to styl, który lubię, ale z drugiej jest to też coś innego niż standardowa powieść czy auto/-biografia. Czyta się szybko, ale potrzeba czasu by ją przeżyć, zaakceptować i wchłonąć. Ja mam ją za sobą od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz poczułam sie na tyle pewnie by coś o niej napisać. Wcześniej miałam wrażenie, że cokolwiek napiszę to nijak się to będzie miało to odczuć. Dalej mam takie odczucie stąd wolałabym Was zachęcić do zakupu czy pożyczenia "Kobiety z blizną" i przeżycia jej po swojemu, a nie po mojemu. 

* - Cytat z "Kobieta z blizną" Katarzyna Dacyszyn, Irena A. Stanisławska, str. 185

Ocena: 10/10


Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu MUZA

2 komentarze:

  1. Nabrałam chęci, aby sięgnąć po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka już czeka na mojej półce. Nastawiam się na mocną lekturę.

    OdpowiedzUsuń