poniedziałek, 18 maja 2020

Kristen Ashley - "Córka gliniarza"

Tytuł: Córka gliniarza
Cykl: Rock Chick (tom 1)
Autor: Kristen Ashley
Stron: 512
Gatunek: erotyka, literatura kobieca, romans współczesny literatura współczesna, literatura obyczajowa, romans, dramat, sensacja, kryminał
Wydawnictwo: Akurat
ISBN: 978-83-287-1356-7

Kristen Ashley miałam okazję poznać w ubiegłym roku za sprawą serii "Mężczyzna marzeń". Było to dla mnie niezwykle przyjemne spotkanie zarówno z autorką, jak i z gatunkiem jakim było połączenie erotyki/romansu z kryminałem i sensacją. Mając za sobą cztery tomy tego typu literatury, a przed sobą kolejną reklamowaną jako pełną pościgów, akcji i miłości, choć z innego cyklu jakoś nie potrafiłam powiedzieć im nie. Szczególnie że przy tamtych bawiłam się naprawdę przednio. Czy tu było podobnie?

Dwoje ludzi, których drogi skrzyżowały się już w dzieciństwie. Indy Savage oraz Liam Nightingale.

Ona jest córką policjanta, która środowisko mundurowych zna praktycznie od podszewki. Jest właścicielką księgarni, serwującej najlepszą kawę, o jakiej ludzie mogliby marzyć. Ma wyjątkową urodę i kocha rocka, a co za tym idzie, potrafi być szalona, co nieraz wpakowało ją w kłopoty. Można powiedzieć, że ma wszystko, o czym marzy. Prawie wszystko... Od kilkunastu lat zakochana w Lee, w końcu poddała się i podjęła decyzję o trzymaniu się z dala od mężczyzny, który w jej sercu zajął specjalne miejsce - niestety tylko teoretycznie.
On to nieziemsko przystojny mężczyzna, który zajmuje się, nie do końca wiadomo czym. Na głowie ma wiele spraw, w tym wydawałoby się również te nie do końca legalne. Jednak oficjalnie prowadzi biuro detektywistyczne.


Pech, a może szczęście chce, że drogi tych dwojga znów się przecinają. Za sprawą jednego ze swoich pracowników, Indy wpada w poważne tarapaty. Chcąc pomóc Rosiemu, który gubi brylanty, ściąga na siebie jeszcze więcej problemów, z których jak się okazuje uratować może ją tylko Liam. Dziewczynie bardzo trudno dostosować się do podjętej decyzji o trzymaniu się od tego mężczyzny z daleka, a on robi wszystko, by mieć ją przy sobie. Lee bowiem uświadamia sobie, że Indy nie jest mu obojętna i nie będzie umiał jej traktować jak siostry, tak jak sobie wmawiał i jej przy okazji też...

Trzeba powiedzieć, że autorka postanowiła na bardzo dynamiczny okres w życiu Indy. To, co Kristen zgotowała jej w dość krótkim czasie, niejedną osobę przyprawiłoby o zawał serca. Przyznam, że momentami chciałam zamienić się miejscami z tą szaloną dziewczyną. Niestety sama książka nie zrobiła na mnie tak pozytywnego wrażenia, jak praktycznie wszystkie cztery z cyklu "Mężczyzna marzeń". Bohaterowie częściej mnie irytowali, niż bawili, a całość wydawała się bardzo naiwna, chaotyczna, a momentami wręcz nielogiczna. Na pewno w swoim dorobku Ashley ma dużo lepsze pozycje. Czy pociągnę dalej cykl "Rock Chick"? Nie wiem. Nie mówię nie, ale jeśli na przysłowiowej tapecie będę miała coś lepszego, to seria poczeka na wolniejszy okres w moim czytelniczym życiu. Polecam jako przerywnik w nudnym życiu. Szczególnie miłośniczkom współczesnych romansów z dużą dawką adrenaliny.



Ocena: 7/10

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Akurat


2 komentarze:

  1. Czytałam już kilka recenzji tej książki i muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona Twoją oceną. Pierwsza tak wysoka, z jaką się spotykam. Dotychczas nie zostawiano na tej książce suchej nitki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Połączenie romansu z kryminałem i erotyką... czemu nie? Ja bardzo chętnie zasmakuje. Od czasu do czasu można sobie pozwolić na lżejszy kaliber. Fajnie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń