niedziela, 14 maja 2017

Abby Geni - "Strażnicy światła"

Tytuł: Strażnicy światła
Autor: Abby Geni
Stron: 320
Gatunek:  thriller, dramat, thriller psychologiczny, literatura kobieca
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
ISBN: 978-83-655-0676-4

Z debiutami różnie bywa. Czasami otrzymujemy coś super, a innym razem wręcz przeciwnie. Nigdy też sama nie miałam problemów czy obaw do zasiadania do debiutów. W końcu każdy od czegoś zaczynał. Jedni mają to coś od początku, a inni to zdobywają wraz z doświadczeniem. Jak było w przypadku Abby?

Miranda jest fotografką przyrody. Już od wielu lat podróżuje i pomieszkuje na terenach często dziewiczych i niezamieszkanych. Za towarzystwo ma swoje aparaty, które nazywa tak jak niektórzy ludzie zwierzęta, a traktuje jak inni dzieci. Kobieta jest świetna w tym co robi i przemierzyła już sporo część świata. Teraz postanowiła wyjechać na rok na Wyspy Farallońskie. Tam jej zadaniem jest robić zdjęcia ukazujące piękno, ale i tajemniczość maleńkiej wyspy i jej okolic. Do tego zwierzęta takie jak: lwy morskie, foki, rekiny, płetwale, humbaki, mewy i inne. Choć wyspa jest zarówno piękna jak i brzydka jednocześnie to ma swój urok. Jej inna nazwa to Wyspy Śmierci, które tworzy wraz z okolicznymi wysepkami. Razem tworzą obraz przypominający piegi na twarzy. Tyle, że piegami są one, a licem morze...

Prócz Mirandy na Farallonie jest jeszcze siedem osób. Odnosi się wrażenie, że każda skrywa jakiś mroczny sekret i stara się trzymać na dystans od drugiej osoby. Kobieta jednak nawiązuje bliską relację z jednym z mężczyzn. Dużo rozmawiają. Sama odkrywa niejedną z tajemnic wyspy i jej mieszkańców. Również o sobie dowiaduje się ciekawych rzeczy. 
Jednak Miranda zwana na wyspie Melissą doświadcza nie tylko dobrych i przyjemnych rzeczy na wyspie. Jakiś czas po zamieszkaniu na niej zostaje zaatakowana przez jednego z mężczyzn, który niedługo potem zostaje znaleziony martwy, a zgon uznano za nieszczęśliwy wypadek. Miranda jest zaskoczona, ale czuje też pewnego rodzaju ulgę. 

Kto i jakie tajemnice skrywa? Dlaczego ludzie z własnej woli odseparowują się od innych oraz od technologii i codzienności? Co przydarzyło się Mirandzie? Jak i dlaczego zginął mężczyzna, który ją zaatakował?


Abby w niesamowity sposób opisuje przyrodę. Pogoda, zwierzęta, wyspa. To wszystko wręcz żyje i momentami aż było żal, że pozycja nie zawierała zdjęć - choćby tych robionych przez bohaterkę. Spokój, ale też niepewność oraz tajemnice to to co króluje na stronach powieści. I choćby dlatego warto ją przeczytać. Osobiście uważam, że jak na debiut to pozycja zachęcająca, ale i pozostawiająca niedosyt. Jak by na początku dała człowiekowi nadzieję na więcej, a podarowała mniej. Jednak polecam by przenieść się w ramiona innego świata!




Pozycja pod Patronatem Taniej Książki, polecana jako jedna z nowości.

<Ocena: 8/10>

A ja za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni Tania Książka

1 komentarz: