wtorek, 17 marca 2020

Peter Robinson - "Nieostrożna miłość"

Tytuł: Nieostrożna miłość
Cykl: Inspektor Alan Banks (tom 25)
Seria: Kryminał
Autor: Peter Robinson
Stron: 304
Gatunek: thriller, thriller psychologiczny, kryminał, 
Wydawnictwo: Sonia Draga
ISBN: 978-83-8011-0858-4

Wydaje mi się, że Petera Robinsona nie trzeba przedstawiać nikomu. Brytyjski autor według moich obserwacji jest albo kochany, albo omijany szerokim łukiem. Domyślam się, jaki jest tego powód - Peter nie grzeszy dynamiką za to w jego książkach sporo jest opisów. Trzeba to polubić i koniec kropka. Ja sama robiłam bodajże trzy podejścia nim złapałam bakcyla na punkcie cyklu z inspektorem Alanem Banksem. 

W porzuconym na uboczu wiejskiej drogi samochodzie odkryto zwłoki młodej dziewczyny. Gdyby nie brak torebki, telefonu czy jakichkolwiek dokumentów, a przynajmniej prawa jazdy. Wszystko wskazuje, że zwłoki zostały przeniesione z docelowego miejsca zbrodni. W sprawie mnożą sie pytania: Kim jest ofiara? Jak zmarła? Komu zależało na szybkim znalezieniu zwłok? Kto i dlaczego ją zabił lub nie udzielił pomocy?

W tym samym czasie do prowadzącego sprawę inspektora Banksa dociera informacja o kolejnym podejrzanym zgonie. W przepaści na dzikich wrzosowiskach znaleziono zwłoki elegancko ubranego mężczyzny. Ponownie wszystko wskazuje na samobójstwo lub wypadek. Jednak n/n podobnie jak studentka nie ma przy sobie portfela, dokumentów czy telefonu. Jeśli wydarzył się wypadeki spadł to co robił w odosobnionym miejscu ubrany w drogi garnitur i skórzane półbuty? To nie ubiór na spacery po takich miejscach. Jeśli zaś ktoś zepchnął go specjalnie to, kto to był i dlaczego to zrobił?

Mnożą się pytania i wątpliwości. Ani jedna ze spraw wydaje się nie mieć rozwiązania, a mało tego wszystko zaczyna wskazywać, że sprawy mogą się łączyć, a jedyne co chodzi śledczym po głowie to czy na tych dwóch ofiarach się skończy. Jakby tego było mało zespół Alana dostaje zatrważającą wiadomość - powrócił ich dawny wróg...

Patrząc na wydarzenia z powieści Robinsona można odnieść wrażenie, że dzieje się niezwykle dużo. I ogólnie tak jest tylko to wszystko ma swój nostalgiczny klimat okraszony sporą ilością opisów co wielu czytelników zniechęca. Tak jak wspomniałam na początku ja robiłam do niego kilka podejść. Dlaczego nie odpuściłam? Bo zaintrygowana byłam pomysłami na fabułę i zbrodnię. Za cel ustawiłam sobie dokończenie jakiejkolwiek jego książki by móc ocenić czy na pewno nie jest dla mnie. Okazało się, że ten obrany przeze mnie punkt był idealny, bo wraz z poświęceniem swojej uwagi "Skrawkowi mojego serca" przepadłam. Poczułam jakbym nareszcie znalazła pewien idealny gatunek. Robinson to zdecydowanie autor, bez którego nie wyobrażam sobie swojego kryminalnego życia. Jeśli zdecydujesz się czytać cykl o inspektorze Banksie to zróbcie jedną rzecz - czytajcie po kolei, a nie tak jak ja wybiórczo. To zdecydowanie nie jest dobry pomysł co odczułam wyjątkowo mocno przy "Nieostrożnej miłości".


Ocena: 9/10


Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Sonia Draga

2 komentarze:

  1. Ta seria jeszcze przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Robinsona, ale wszystko przede mną :)

    OdpowiedzUsuń