poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Faye Kellerman - "Zabawy z bronią"

Tytuł: Zabawy z bronią
Cykl: Detektyw Decker
Autor: Faye Kellerman

Stron: 432
Gatunek: kryminał, dramat, thriller, sensacja, obyczaj, romans
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
ISBN: 978-83-276-1691-3

Moje drugie spotkanie z Faye, bo niestety nie miałam okazji przeczytać "Pętli" czego żałuję. Polubiłam ją za niezwykle lekki styl pisania co w połączeniu z elementami kryminału czy thrillera daje fajną powieść dosłownie na kilka godzin czy maksymalnie na dwa-trzy dni przy mniejszej ilości czasu do czytania. Znów spotykamy się z detektywem Deckerem i kolejnym śledztwem, które spada na jego głowę. Zobaczmy co tym razem mu się przytrafiło i kto jeszcze towarzyszył mu w niecodziennych zdarzeniach.

Peter jest detektywem z naprawdę długim stażem. Tym raz na jego biurko trafia sprawa samobójstwa młodego chłopaka z elitarnej szkoły. Problemem okazuje się to iż nikt nie wie dlaczego miał by popełnić samobójstwo, a dowody i sekcja jednoznacznie świadczą o tym, że właśnie tak było. Policji ciężko ruszyć na przód, bo nie mają kompletnie nic, ale gdy matka Gregory'ego chce dostarczyć im laptop syna gdzie znalazła pewne zdjęcia on zostaje skradziony, a to już zaczyna zastanawiać śledczych. Gdy dowiadują się, że Hesse uwielbiał wszystko nakręcać szukają też kamery - tej jednak też brakuje. Nie mija wiele czasu jak dochodzi do następnego samobójstwa - tym razem dziewczyny, ale znów z tej samej szkoły. Mało tego laptop Myry też ginie. Decker jest pewny, że samobójstwa są upozorowane, ale nie ma dowodów. Zaczynają szukać wszędzie gdzie się da, ale w szkole takiej jak Bell-Wakefield ciężko dostać jakiekolwiek informacje. I choć praktycznie każdy wie, że jest to królestwo broni i narkotyków to nikt nie piśnie o tym ani słowa, a już na pewno nie poda żadnego nazwiska. Co więc mają robić policjanci i jak brnąć do przodu?

Równolegle do sprawy Petera rozgrywa się historia Gabriela - nastolatka, którego on i Rina przyjęli pod swój dach. Chłopak czuje się bardzo samotny gdyż jego matka uciekła do Indii ukryć, a z ojcem ma kontakt jaki ma. I mimo, że właśnie w domu Deckera czuje się jak w prawdziwym domu to jednak czegoś mu brak - miłości, towarzystwa, znajomych. Jest bardzo uzdolniony muzycznie i wspaniale gra na fortepianie - to właśnie świat muzyki pozwala mu przetrwać. Wszystko się zmienia gdy w jego życiu dochodzi do dwóch zdarzeń. Pierwszym jest spotkanie w Sturbrucks grupy kilku nastolatków, której prowodyr próbuje zastraszyć Gabe'a bronią - niestety źle trafił gdyż ojciec chłopaka ma za sobą czarną przeszłość, a aktualnie prowadzić burdel. Natomiast opiekun jest policjantem - chłopak o broni wie, więc sporo. Druga sytuacja to poznanie Yasminy w której zakochuje się z wzajemnością. Niestety i to jest problemem...

Czy i co ewentualnie łączy podejrzane samobójstwa ze spotkaną przez Gabriela grupą nastolatków? Co tak na prawdę dzieje się w elitarnej szkole? Kto tworzy w B-W mafię szkolną? Do czego tak na prawdę zdolni są młodzi ludzie? Czy płacąc wysokie czesne możemy liczyć na to, że nasze dzieci będą bezpieczne w szkole?

Wiele pytań kłębiło mi się w głowie po przeczytaniu tej książki. Bo choć niesamowicie lekka to jednak jest wyjątkowo szczera i pokazuje nam to czego często nie chcemy widzieć. Nie jest to ani klasyczny ani typowy kryminał. Raczej jego połączenie z dużą ilością obyczaju co daje na prawdę fajny efekt. Bardzo chciała bym poczytać jeszcze książkę, która przedstawi losy Gabriela i być może Yasmine, bo bardzo ich polubiłam. Co ciekawe ojciec Gabe - Chris Donatti to też ciekawy element. Ja ze swojej strony polecam, bo jest to pozycja, której warto poświęcić czas, a nie potrzeba go tu na prawdę wiele.

<Ocena: 8/10>

Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz