Seria: #nauka
Autor: Ed Yong
Stron: 338
Gatunek: nauki przyrodnicze, popularnonaukowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
ISBN: 978-83-233-4358-5
Medycyna pod każdą postacią jest u mnie na prawdę mile widziana. Kocham powiększać swoją choćby tylko teoretyczną wiedzę w jej zakresie. Książki o chorobach i operacjach, ostrych dyżurach czy zwierzeniach tak lekarzy jak pacjentów mają u mnie priorytet. Dlaczego by, wiec nie pójść o krok dalej i nie poczytać o braciach najmniejszych? Mikrobiom, bo o nim mowa to przecież to też swego rodzaju medycyna. Zatem do dzieła...
Ilu z nas na samą myśl o bakterii czy wirusie przechodzi dreszcz obrzydzenia? No, bo jak żyć w towarzystwie czegoś co wywołuje choroby. Ale pomyślcie jeszcze nad czymś. A nasza flora bakteryjna jelit, o którą staramy się dbać na co dzień, a już na pewno po wszelkiej antybiotykoterapii. Przecież to właśnie bakterie jak sama nazwa mówi. I ich nie tępimy, je staramy się dokarmiać. Dlaczego, więc tak wielu z nas dąży do sterylności otoczenia? Prawda jest taka, że takie wyjałowienie szkodzi bardziej niż towarzystwo tych maleńkich istot. Marzymy o życiu bez takiego grona. To wszystko napędzane jest u nas przez strach. A strach to czysta niewiedza. Nieobeznanie w temacie powoduje, że robimy sobie więcej złego niż dobrego.
Ed Yong jest brytyjskim dziennikarzem naukowym, absolwentem zoologi Uniwersytetu Cambridge oraz biochemii na Uniwersytecie Londyńskim. Jest też autorem niniejszej książki. Książki, która otwiera nasz umysł na otaczający nas choć niewidoczny gołym okiem świat. "Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem" to tytuł tej pozycji i nie jest on przypadkowy. Dlaczego? Bo choć drobnoustroje są jednymi z najmniejszych istot na świecie to na prawdę nim rządzą. Jednak daleko im do tyranii - przynajmniej do póki panuje harmonia w organizmach z którymi żyją.
Autor w naprawdę ciekawy sposób otwiera nam bramę do innego świata. To co zasługuje na ogromne uznanie to nie tylko wiedza jaką nam szarym ludziom udostępnia, ale fakt w jaki sposób to robi. Bo czytanie książek popularnonaukowych to dla wielu ludzi ogromne wyzwanie. Suche fakty, często niezrozumiały język i terminy, o których człowiek pierwszy raz słyszy. Jak więc się z tego dowiedzieć czegokolwiek skoro my nic z tego nie rozumiemy? Ed jako jeden z niewielu przełamał tę barierę i za pomocą nietuzinkowych anegdot, ale i inteligentnego humoru daje nam przyjemność z czytania tego gatunku. Zagłębianie się w jego książkę to pewnego rodzaju rozrywka, która dostarcza nam ogromnej dawki wiedzy.
Ed Yong i jego książka to niesamowita nowość na rynku. Daje nam możliwość zmienić swoje zachowanie i nastawienie. Możemy dzięki tej pozycji poznać świat, którego nie znamy i nie widzimy, a który nas tworzy. Yong pokazuje nam, że mikroorganizmy to nie tylko zarazki, które roznoszą choroby. To także kamień węgielny naszego istnienia. Gdyby nie one - nas by nie było. Do tego sposób w jaki to robi powoduje, że każdy z nas może ten świat zgłębić i nie będzie się przy tym męczył. Zapoznajcie się z tą pozycją, bo warto.
Ilu z nas na samą myśl o bakterii czy wirusie przechodzi dreszcz obrzydzenia? No, bo jak żyć w towarzystwie czegoś co wywołuje choroby. Ale pomyślcie jeszcze nad czymś. A nasza flora bakteryjna jelit, o którą staramy się dbać na co dzień, a już na pewno po wszelkiej antybiotykoterapii. Przecież to właśnie bakterie jak sama nazwa mówi. I ich nie tępimy, je staramy się dokarmiać. Dlaczego, więc tak wielu z nas dąży do sterylności otoczenia? Prawda jest taka, że takie wyjałowienie szkodzi bardziej niż towarzystwo tych maleńkich istot. Marzymy o życiu bez takiego grona. To wszystko napędzane jest u nas przez strach. A strach to czysta niewiedza. Nieobeznanie w temacie powoduje, że robimy sobie więcej złego niż dobrego.
Ed Yong jest brytyjskim dziennikarzem naukowym, absolwentem zoologi Uniwersytetu Cambridge oraz biochemii na Uniwersytecie Londyńskim. Jest też autorem niniejszej książki. Książki, która otwiera nasz umysł na otaczający nas choć niewidoczny gołym okiem świat. "Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem" to tytuł tej pozycji i nie jest on przypadkowy. Dlaczego? Bo choć drobnoustroje są jednymi z najmniejszych istot na świecie to na prawdę nim rządzą. Jednak daleko im do tyranii - przynajmniej do póki panuje harmonia w organizmach z którymi żyją.
Autor w naprawdę ciekawy sposób otwiera nam bramę do innego świata. To co zasługuje na ogromne uznanie to nie tylko wiedza jaką nam szarym ludziom udostępnia, ale fakt w jaki sposób to robi. Bo czytanie książek popularnonaukowych to dla wielu ludzi ogromne wyzwanie. Suche fakty, często niezrozumiały język i terminy, o których człowiek pierwszy raz słyszy. Jak więc się z tego dowiedzieć czegokolwiek skoro my nic z tego nie rozumiemy? Ed jako jeden z niewielu przełamał tę barierę i za pomocą nietuzinkowych anegdot, ale i inteligentnego humoru daje nam przyjemność z czytania tego gatunku. Zagłębianie się w jego książkę to pewnego rodzaju rozrywka, która dostarcza nam ogromnej dawki wiedzy.
Ed Yong i jego książka to niesamowita nowość na rynku. Daje nam możliwość zmienić swoje zachowanie i nastawienie. Możemy dzięki tej pozycji poznać świat, którego nie znamy i nie widzimy, a który nas tworzy. Yong pokazuje nam, że mikroorganizmy to nie tylko zarazki, które roznoszą choroby. To także kamień węgielny naszego istnienia. Gdyby nie one - nas by nie było. Do tego sposób w jaki to robi powoduje, że każdy z nas może ten świat zgłębić i nie będzie się przy tym męczył. Zapoznajcie się z tą pozycją, bo warto.
<Ocena: 9/10>
Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję księgarni Tania Książka
No, no, zaciekawiło mnie ;) pożyczysz? :)
OdpowiedzUsuń