Cykl: Stage Dive (Tom 1)
Seria: Editio Red
Autor: Kylie Scott
Stron: 272
Gatunek: romans, romans współczesny, literatura kobieca, literatura współczesna, dramat
Wydawnictwo: Editio
ISBN: 978-83-283-3221-8
Evelyn Thomas świętuje swoje dwudzieste pierwsze urodziny. Chciała, by były wyjątkowe i takie pewnie by były, gdyby nie fakt, że ich nie pamięta! Obudziła się w Las Vegas, na potężnym kacu, ledwo żywa, za to z ogromnym brylantem na palcu. Gdy dociera do niej, że wzięła ślub z przystojnym rockmenem, który pojawia się u jej boku, niczego nie rozumie. Ona jest załamana i nie ma pojęcia, jak do tego doszło. Niczego nie pamięta w przeciwieństwie do Davida, dla którego każdy detal był naprawdę ważny.
Evelyn próbuje sobie przypomnieć cokolwiek z minionej nocy, ale nie jest w stanie. Jest pewna, że ukryje małżeństwo, szybko doprowadzi do rozwodu i nikt się o niczym nie dowie. Kobieta nie jest świadoma, że mężczyzna, za którego wyszła to niezwykle znany i utalentowany gitarzysta i autor tekstów rockowego zespołu Stage Dive. Nie ma szans na wyplątanie się z sytuacji po cichu, bo już na drugi dzień gazety trąbią o tym, co się stało.
Mało tego z każdym mijającym dniem Evelyn coraz mniej chętnie patrzy na ewentualny rozwód, bo zauważa, że z Davidem łączy ją wiele spraw i to mimo tego, że pochodzą z dwóch różnych światów. Chcą dać sobie trochę czasu na poznanie się, David pomaga Ev przypomnieć sobie pamiętna noc.
Historia niebanalna i niezwykle życiowa. To, co dla mnie najprawdziwsze w tej historii to, to jak Kylie przedstawiła związek dwojga ludzi. Tylko jeden problem, ale taki który potrafi zaważyć na relacji dwojga ludzi. Brak rozmowy, szczerej rozmowy. Unikanie konfrontacji i dialogu to nie jest dobry materiał na stworzenie jakiejkolwiek więzi. A w dzisiejszych czasach to niezwykle popularne. Unikanie lub tłumaczenie się, że nie ma czasu i potrzeby na dyskusje. To duży błąd, którego skutki świetnie przedstawiła w tej książce pani Scott. Zdecydowanie spodobał mi się fakt, że nie jest to erotyk, tylko romans z nutą dramatu i prawdziwego życia. Jedno jest pewne, chcę poznać całą serię Stage Dive i liczę, że każda z nich będzie równie realna, jak ten pierwszy tom.
<Ocena 8/10>
Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję wydawnictwu Editio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz