środa, 10 kwietnia 2019

Recenzja przedpremierowa - "Więcej niż pocałunek" Helene Hoang

Tytuł: "Więcej niż pocałunek"
Autor: Helen Hoang
Cykl: The Kiss Quotient (tom 1)
Gatunek: literatura obyczajowa, romans, literatura kobieca, literatura współczesna
Wydawnictwo: MUZA/Akurat

Dzięki wydawnictwu MUZA dostałam promocyjną książeczkę Helen Hoang "Więcej niż pocałunek". Kiedy ją otwarłam byłam przerażona jak wyrazić swoją opinię po zaledwie trzech rozdziałach! Mam za sobą tyle książek, że czułam, iż to niemożliwe. A jednak pomyliłam się i to bardzo. W przypadku tej autorki te kilkadziesiąt stron zdecydowanie wystarcza by wiedzieć, czy chce się więcej, czy wręcz przeciwnie. Ja już po kilku stronach zaczęłam się martwić, że jak mi się skończy ta broszurka to czekanie na wydanie książki mnie złamie. Dobrze, że do tego czasu mam co czytać.

Stella ma trzydzieści lat i wychodzi z założenia, że świat powinien rządzić sie prawami logiki. Jako że pracuje nad algorytmami uważa, że ich tworzenie i rozwiązywanie jest dużo łatwiejsze i przyjemniejsze niż relacje z mężczyznami. Kobieta na samą myśl o bliskości truchleje, a kwestia pocałunku wywołuje u niej nudności. Sam nie jest przekonana czy odpowiedzialna za tą sytuację jest sama z siebie, bo po prostu taka jest czy to wina objawów zespołu Aspergera, na który cierpi. 
Jedno jest pewne. Trochę za namową matki, ale w większości dla siebie chce to zmienić. Postanawia "nauczyć się współżyć", a aby tego dokonać szuka informacji na internecie. Ponieważ chce profesjonalnego trenera oraz treningu do tego zadania wybiera mężczyznę do towarzystwa. Tak poznaje Michaela, który ma jej wszystko pokazać. Dla mężczyzny to coś nowego i to, co go zaskakuje (na szczęście pozytywnie) to fakt, że wręcz chce to zrobić i to krok po kroku.

Trzy rozdziały, które dają czytelniczce obraz na całość. Niewielka objętość tej "promocyjnej" kusicielki powoduje, że chce się więcej i to jak najszybciej, a czasu nie przyspieszymy. 
To, co dla mnie było najważniejsze, ale i najciekawsze to końcowa notatka od autorki, która wyjaśnia skąd pomysł na stworzenie takiej, a nie innej historii i dlaczego główna bohaterka Stella zmaga się z pewnymi problemami. Niecierpliwie czekam na premierę powieści w Polsce, która nastąpi 5 czerwca. Dziewczyny i kobiety, miłośniczki romansów i obyczajówek czekajcie wraz ze mną!

  Ocena: 9/10

Za udostępnienie egzemplarza promocyjnego do przeczytania i wyrażenia opinii serdecznie dziękuję wydawnictwu Akurat

2 komentarze: